Obecnie można powiedzieć, że świat kręci się wokół Internetu. Praktycznie każdy z nas ma dostęp do tego swoistego cudu techniki, a mało która osoba decyduje się na likwidowanie konta na portalach społecznościowych. Taką sytuację starają się wykorzystać najróżniejsze firmy, także te z branży kosmetycznej.
Jak zostać testerką kosmetyków
Firmy kosmetyczne chcą mieć jak najwięcej pozytywnych opinii na temat swoich produktów. Coraz częściej zależy im nie na opinii sławnych i pięknych aktorek, piosenkarek czy prezenterek telewizyjnych. Obecnie w cenie są opinie kobiet, z którymi łatwo się utożsamić. Dlatego często wpisujemy w wyszukiwarkę nazwę produktu i czytamy, czy ktoś już go używał. I właśnie tym zajmują się testerzy najróżniejszych produktów w tym także kosmetyków. Jak zatem zostać testerką kosmetyków?
Pierwszym krokiem będzie rejestracja na specjalnych stronach, które pośredniczą między chętnymi a producentami kosmetyków. Obecnie takich stron jest coraz więcej. Teraz wystarczy już czekać na zlecenie.
Warto tutaj zaznaczyć, że nie zawsze otrzymamy propozycję współpracy. Jest to związane z dużą liczbą chętnych, którzy rejestrują się na tych stronach. W większości przypadków wystarczy tylko wysłać zgłoszenie w odpowiednim terminie i wypełnić załączony formularz. Bardzo często ludzie traktują to jako formę dorobienia dla podratowania domowego budżetu. Jest to też dobry sposób na zarabianie dla studentów bądź młodych mam, które nie mają czasu na całkowite poświęcenie się pełnoetatowej pracy.
Rozpoczynając pracę jako tester kosmetyków, musimy pamiętać o regularnym odwiedzaniu stron, na których założyliśmy profile. Na naszym profilu widoczne jest, ile testów wykonaliśmy i czy sumiennie wywiązaliśmy się ze swoich obowiązków, które wynikały ze zlecenia. Dzięki temu powiększamy swoje szanse na otrzymanie kolejnych zleceń.
Tester kosmetyków – specyfika pracy
Jak zatem wygląda praca testerki kosmetyków? W związku z tym, że produktów na rynku jest ogromna ilość, marki kosmetyczne prześcigają się w znalezieniu jak największego rynku zbytu. W przypadku kosmetyków testerki dostają odpowiednio wybrane produkty, które muszą testować (zgodnie z załączoną ulotką) przez określony w zleceniu czas.
Zlecenia mogą się od siebie różnić formą wynagrodzenia. W niektórych przypadkach dostajemy całą gamę produktów za darmo, w innych wynagrodzenie pieniężne. Wszystko zależy od oferty, którą musimy dokładnie przeczytać.
Kolejnym etapem jest napisanie recenzji oraz krótkich opinii na różnych stronach internetowych. Bardzo często lista wymaganych komentarzy jest od razu załączona do oferty. Mogą to być blogi, strony na Facebooku czy sklepy internetowe. Ważne jest, abyśmy nie bagatelizowali naszych wpisów. Jest to normalne zlecenie, z którego musimy się wywiązać, dlatego wyniki naszej pracy będą sprawdzane i oceniane.
Jeżeli prowadzimy bloga kosmetycznego, to możemy zaoferować danej firmie współpracę. W takiej sytuacji będziemy musieli napisać dłuższy tekst z pełną informacją o produkcie (skład, ile dni używaliśmy, czy widzimy poprawę, jaki jest zapach produktu, czy opakowanie jest łatwe w użyciu). Dodatkowo możemy wstawiać zdjęcia lub nawet nagrywać specjalne filmiki, w których opiszemy rezultaty stosowanego kosmetyku. W takich przypadkach zapłata może być wyższa, ponieważ włożyliśmy w to więcej pracy. Często też producenci wysyłają nam frazy do artykułów, które musimy użyć, aby nasza strona była wyżej pozycjonowana.