W świetle przepisów kobieta ma prawo do rocznego, płatnego urlopu przysługującego jej z tytułu narodzin dziecka. Bardzo często młode matki, zaraz po porodzie, decydują się na skorzystanie z obu urlopów - urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego. W trakcie ich trwania mogą jednak zmienić zdanie. Na jakich zasadach przebiega rezygnacja z urlopu macierzyńskiego, a z czym wiąże się przerwanie urlopu rodzicielskiego?
Urlop rodzicielski a urlop macierzyński
Zarówno urlop macierzyński, jak i urlop rodzicielski są niepodważalnymi uprawnieniami, jakie przysługują pracownikom z tytułu narodzin dziecka. Pojęcia te są jednak bardzo często ze sobą utożsamiane - całkowicie niesłusznie. W rzeczywistości różnią się one nie tylko czasem trwania, ale przede wszystkim zasadami, na jakich przysługują rodzicom.
Według prawa matka może skorzystać z 52 tygodni płatnego urlopu, aby opiekować się dzieckiem. Na czas ten składa się urlop macierzyński w wymiarze 20 tygodni (w przypadku ciąży mnogiej czas ten odpowiednio wydłuża się) przysługujący każdej kobiecie, która podczas zatrudnienia urodziła dziecko oraz urlop rodzicielski trwający maksymalnie 32 tygodnie (lub 34 w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka). Warto wiedzieć, że zarówno jednym, jak i drugim urlopem - matka może podzielić się z ojcem.
Rezygnacja z urlopu rodzicielskiego
Warunkiem rozpoczęcia urlopu rodzicielskiego jest wykorzystanie obowiązkowego macierzyńskiego. To, z czego często nie zdajemy sobie sprawy to fakt, że oba te urlopy - pod pewnymi warunkami - przysługują zarówno matce, jak i ojcu dziecka. Mówiąc jednak o urlopie rodzicielskim, warto zaznaczyć, że cechuje się on wyjątkową elastycznością, dopuszczając podział wolnego pomiędzy oboje rodziców, przerwanie urlopu rodzicielskiego albo też całkowitą z niego rezygnację.
Rezygnacja z urlopu rodzicielskiego jest możliwa w każdej chwili. Jednak zasady, na jakich będzie się ona odbywała, zależą od tego, w jakim trybie urlop został udzielony. Jak to rozumieć? Kodeks pracy przewiduje dwie możliwości, gdzie kobieta ma prawo:
• wnioskować o urlop rodzicielski „z góry”, do 21 dni od daty porodu,
• wystąpić o urlop rodzicielski „z dołu”, w terminie do 21 dni przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego.
W przypadku pierwszym konieczny będzie wniosek o rezygnację z urlopu rodzicielskiego, który matka musi złożyć do pracodawcy nie później niż 21 dni przed planowanym powrotem do pracy. Jeśli kobieta wnioskowała o urlop „z dołu” - powrót z urlopu rodzicielskiego możliwy jest w dowolnym czasie pod warunkiem uzyskania zgody pracodawcy.
Rezygnacja z urlopu macierzyńskiego
Urlop macierzyński należy się każdej kobiecie, która jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę. Jest on obowiązkowy i płatny. Przyznawany jest matce po urodzeniu dziecka, a jego istotą jest regeneracja organizmu kobiety oraz umożliwienie jej sprawowania bezpośredniej opieki nad nowo narodzonym potomkiem. Zasadniczo nie ma możliwości zrzeczenia się tego przywileju. Kobieta ma jednak prawo do rezygnacji z macierzyńskiego pod warunkiem, że wykorzysta ona co najmniej 14 tygodni. W takiej sytuacji pozostałe 6 tygodni musi wykorzystać ojciec dziecka. Co jednak w sytuacji, kiedy matka samotnie wychowuje dziecko? Wówczas może ona zrzec się części urlopu macierzyńskiego, pod warunkiem wykorzystania go przez innego ubezpieczonego członka rodziny. Dopełnieniem formalności będzie wówczas złożenie wniosku o skrócenie urlopu macierzyńskiego przez matkę oraz wnioskowanie ojca (bądź innej uprawnionej osoby) o przejęcie niewykorzystanej jego części.
Rezygnacja z zasiłku macierzyńskiego
Pracownica objęta ubezpieczeniem w chwili urodzenia dziecka nabywa prawo do urlopu macierzyńskiego. Z tego tytułu przysługuje jej także zasiłek macierzyński. Zdarzają się sytuacje, kiedy po przeanalizowaniu wysokości zasiłku i potencjalnego wynagrodzenia, jakie kobieta otrzymałaby po powrocie do pracy, młoda matka decyduje się na rezygnację z zasiłku macierzyńskiego. Tutaj analogicznie do sytuacji powyżej - może to zrobić pod warunkiem wykorzystania świadczenia za przynajmniej 14 tygodni po porodzie.
Przerwanie urlopu rodzicielskiego
Tak jak wspomnieliśmy, skrócenie urlopu rodzicielskiego jest możliwe w każdej chwili. Zawsze jednak będzie to wiązało się ze złożeniem wniosku o przerwanie urlopu rodzicielskiego. Co ważne, ojciec dziecka ma prawo do skorzystania z urlopu niewykorzystanego przez matkę. Jak to możliwe? W sytuacji, gdy kobieta niezwłocznie po porodzie złożyła wniosek o udzielenie jej obu urlopów w pełnym wymiarze, a później zmieniła zdanie, istnieje możliwość przerwania urlopu rodzicielskiego i powrotu do pracy oraz przekazania niewykorzystanych tygodni ojcu dziecka. Wówczas oboje rodziców musi dopełnić pewnych formalności i złożyć u pracodawców odpowiednie wnioski. Ważne jest jednak zachowanie ciągłości, co oznacza, że ojciec musi rozpocząć korzystanie z urlopu dokładnie tego samego dnia, którego kobieta wraca do pracy. W takiej sytuacji warto także pamiętać o dotrzymaniu terminów - wszelkie formalności związane z rezygnacją z rodzicielskiego przez matkę i przekazaniem go mężczyźnie, powinny być dopięte na 21 dni przed planowanym przez ojca rozpoczęciem przerwy w pracy. Rodzice mogą też wspólnie skorzystać z urlopu – wówczas oboje mają do wykorzystania po 16 tygodni.