Co zmienia deregulacja w zawodzie pośrednika nieruchomości?
Dotychczas, aby zostać pośrednikiem nieruchomości, konieczne było posiadanie wykształcenia wyższego, kończenie studiów podyplomowych oraz odbycie nie krótszej niż 200 godzin i trwającej co najmniej 6 miesięcy praktyki zawodowej pod okiem licencjonowanego pośrednika. Kto spełnił te wymogi, mógł otrzymać licencję pośrednika w obrocie nieruchomościami i zostać wpisanym do Centralnego Rejestru Pośredników w Obrocie Nieruchomościami. Deregulacja zawodu pośrednika sprawia, że wymogi te przestają istnieć.
Zawód agenta nieruchomości zniknie z rynku?
Na dzień 30 października 2013 r. licencję pośrednika w obrocie nieruchomościami posiadały w Polsce 20 372 osoby. W rzeczywistości w branży pracuje znacznie więcej ludzi – biura pośrednictwa nieruchomości zatrudniają osoby bez licencji tzw. Agentów nieruchomości, którzy obecnie pełnią funkcje pomocnicze i nie mają prawa do podpisywania umów pośrednictwa. Niemniej jednak w praktyce wykonują niemalże te same obowiązki, jakie wykonują pośrednicy.
Od 1 stycznia 2014 r. wszystkie te osoby, będą mogły nie tylko wykonywać wszelkie czynności do tej pory zarezerwowane dla licencjonowanych pośredników, ale również otworzyć własne biura pośrednictwa, co do tej pory nie było możliwe. Zawód agenta nieruchomości nie będzie już potrzebny.
Na czym polega praca pośrednika nieruchomości?
Ogólnie można powiedzieć, że osoba ta odpowiada za skojarzenie osoby lub firmy chcącej wynająć lub sprzedać nieruchomość z osobą lub Firmą zainteresowaną dokonaniem takiej transakcji.
Do podstawowych zadań pośrednika należy zatem:
• wyszukiwanie i rozwijanie bazy nieruchomości (by było co oferować klientom);
• wyszukiwanie i prezentowanie ofert klientom;
• doradztwo w zakresie wyceny i przeprowadzenia transakcji;
• reprezentowanie interesów klienta (negocjacje warunków transakcji, przygotowywanie umów, wsparcie klienta przy umowach notarialnych, sprawdzanie prawnego stanu nieruchomości).
Jakie kompetencje są ważne, by móc zostać dobrym pośrednikiem?
W zakresie tzw. twardych umiejętności pośrednik powinien mieć dużą wiedzę na temat rynku nieruchomości (zawieranie umów, prawo handlowe i podatkowe, spcyfika określonych transakcji). Najlepiej w zawodzie radzą sobie te osoby, które potrafią budować szeroką sieć networkingową i dzięki temu szybciej od innych wiedzą o ciekawych nieruchomościach do sprzedaży bądź wynajęcia – to praca dla osób otwartych, dynamicznych i niezrażających się niepowodzeniami.
Pośrednik musi też dobrze rozumieć potrzeby klienta , by móc przygotować dla niego odpowiednią ofertę i zapewnić mu właściwe wsparcie na każdym etapie transakcji.
Praca pośrednika zdecydowanie nie jest dla tych osób, które marzą o stacjonarnej pracy biurowej w określonych godzinach i które nie są gotowe na ryzyko Finansowe polegające na dużej płynności przychodów.
Własna firma, franczyza czy małe biuro pośrednictwa?
Jeszcze kilka lat temu większość biur nieruchomości stanowiły niewielkie, kilkuosobowe, często rodzinne Firmy. Kryzys na rynku nieruchomości zmienił jednak oblicze branży. Coraz mocniej widać rozwój biur sieciowych, posiadających oddziały w wielu miastach Polski. Małe biura konsolidują się, wchodząc pod skrzydła dużych, rozpoznawanych marek. Część sieciówek oferuje też dostęp do własnego know-how na zasadzie franczyzy.
Jak kształtują się zarobki w zawodzie pośrednika nieruchomości?
Praca pośrednika nieruchomości to przede wszystkim praca prowizyjna. Wynagrodzenie jest zatem w pełni zależne od wysiłku, jaki pośrednik włoży w pracę, oraz od jego kompetencji sprzedażowych i interpersonalnych. Standardowa prowizja od sprzedaży nieruchomości, wynosi 1,5-3 proc. wartości nieruchomości. Jeśli pośrednik pracuje na własny rachunek, to po opłaceniu podatku całość prowizji jest dla niego. Jeśli pracuje w ramach biura nieruchomości, to w zależności od warunków umowy zatrzymuje od 30-65 proc. wartości prowizji po opodatkowaniu. Jakie daje nam to kwoty? Zakładając, że pośrednik sprzeda mieszkanie warte 400 tys. zł, to prowizja (2 proc.) wyniesie 8 tys. zł. Po opodatkowaniu zostaje 6560 zł. Kwota wydaje się spora, ale warto zauważyć, że pośrednik ponosi również duże koszty związane z transportem (ogląda nieruchomości, wozi klientów) czy reklamą domu lub mieszkania.
W zakresie finansów jest to też praca zależna zarówno od koniunktury, jak i pory roku (przykładowo w grudniu liczba ofert i transakcji spada).