W tym tygodniu prasa informowała o braku ekonomicznej zasadności wyjazdów zarobkowych za wielką wodę, a także o coraz częstszej emigracji polskich firm do krajów o nieco mniejszym poziomie biurokratyzacji. Na łamach tabloidów można było również znaleźć próby rozwikłania roszad personalnych w polskiej telewizji.
Pytanie, które na swych łamach zadał w ubiegłym tygodniu Dziennik Polska The Times, o to czy nadal opłaca się emigracja zarobkowa do Stanów Zjednoczonych, w kontekście dramatycznie spadającego kursu dolara wydaje się być, czysto retoryczne. W artykule, który w głównej mierze poświęcony jest udowadnianiu wyższości wyjazdów do pracy do krajów UE, nad tymi do USA, możemy przeczytać że mimo mnóstwa niedogodności związanych z emigracją za wielką wodę, nadal o stosowne wizy stara się mnóstwo Polaków i co najgorsze wciąż co czwarta osoba odchodzi z konsulatu z kwitkiem.
Z kraju uciekają również polskie firmy. O nasilającym się procederze pisze na swych łamach Gazeta Prawna. Jako powody, dla których właściciele przedsiębiorstw decydują się na podjęcie takiego kroku na pierwszym miejscu stawiane są bariery prawne z jaki obecnie mamy do czynienia w Polsce. Z informacji podawanych przez Konfederację Pracodawców Polskich w Czechach działa w tej chwili 700 spółek prawa handlowego z 25% kapitałem polskim, natomiast w Wielkiej Brytanii przez Polaków zostało już założonych 45 tysięcy podmiotów gospodarczych. Zdaniem ekspertów sytuacji nie poprawi nowelizacja ustawy o swobodzie gospodarczej jaka czeka już w Sejmie, ponieważ w gruncie rzeczy nie zakłada ona znaczących ułatwień dla prowadzących działalność gospodarczą na terenie Polski.
Gazeta Prawna informuje również, że już w nadchodzącym roku wszyscy którzy odkładali swoje oszczędności w otwartych funduszach emerytalnych uzyskają prawo do ich wypłaty. Na łamach tego periodyku znaleźć możemy również wiadomości na temat dziedziczonej emerytury okresowej, która przysługiwać będzie kobietom między 60 a 65 rokiem życia. Ten rodzaj świadczenia zacznie być wypłacany także z początkiem 2009 roku i również ze środków zgromadzonych na I filarze OFE.
Za kadrowymi zmianami w Telewizji Polskiej zdaje się nadążać już tylko, wnikliwie je śledzący, Super Express. W minionym tygodniu roszada opisywana przez gazetę wyglądała następująco: zwolniona została Małgorzata Raczyńska, której miejsce na stanowisku szefowej Jedynki zajęła Dorota Macieja. Dotychczas zajmowane przez nią stanowisko szefa Wiadomości zajął natomiast Krzysztof Rak. W całym tym zamieszaniu znalazło się również miejsce do dotychczasowego korespondenta wojennego TVN 24 – Macieja Firleja, na którego podobno Jedynka czekała już od dłuższego czasu. Na swoje kolejne 5 minut w telewizji publicznej czekają również Hanna Lis i Piotr Kraśko którzy mają stać się nowymi gwiazdami Wiadomości.
13.03.2008