W tym tygodniu szczególną uwagę zwróciliśmy na zasady pracy. Piszemy o urzędnikach, obcokrajowcach i pracownikach tymczasowych. Zwracamy również uwagę na czas pracy Polaków i jego konsekwencje.
Przegląd rozpoczynamy od... trudnych początków urzędnika. Jak informuje Interia.pl, rozpoczęcie kariery zawodowej w administracji nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Zasady zatrudniania, awansu oraz wynagrodzeń są szczegółowo opisane w ustawie o służbie cywilnej (Dz.U. nr 170, poz. 1218 z późn. zm.). Mimo tego kilkadziesiąt tysięcy tzw. urzędników państwowych nie jest w korpusie Służby Cywilnej (SC) i pracuje na niejasnych zasadach określanych niejednokrotnie przez regulaminy wewnętrzne. Portal radzi więc, by kandydaci na takie urzędy zapoznali się z przepisami ustawy o pracownikach urzędów państwowych.
Gazeta.pl donosi z kolei o pilotażowym projekcie Ministerstwa Pracy w zakresie zatrudnienia cudzoziemców. W jego ramach osoby z Ukrainy, Białorusi i Rosji mogą być w Polsce zatrudnieni bez zezwolenia na pracę rzez pół roku. Pomysł na tego typy zmianę wziął się z faktu, iż w naszym kraju brakuje ok. 200-300 tysięcy pracowników. Problem ten dotyczy w szczególności budownictwa, transportu, gastronomii, handlu i przemysłu odzieżowego. Coraz bardziej powszechna staje się opinia, iż pracowite, sumienne i tanie osoby ze Wschodu mogłyby wypełnić luki naszego rynku pracy. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej rozważa ponadto możliwość wydłużenia okresu pracy bez zezwolenia do 9 lub 12 miesięcy. Takie rozwiązanie budzi jednak pewne wątpliwości, więc na decyzję w tym zakresie trzeba będzie jeszcze poczekać.
Pozostając w tematyce międzynarodowej przechodzimy do kwestii zdrowotnych. Jak informuje Polska The Times, Polacy są najbardziej chorym narodem w Unii Europejskiej. Aż 61,7% mężczyzn i 62,5% kobiet po 50. roku życia ocenia swój stan zdrowia jako zły. Jest to związane z chorobami cywilizacyjnymi, które ą wynikiem niezdrowego trybu życia. Zdaniem dr. Piotra Szukalskiego – demografa z Uniwersytetu Łódzkiego – zła ocena własnego stanu zdrowia wynika często z chronicznego zmęczenia, na które pod koniec swego zawodowego życia cierpi większość Polaków. Pracujemy ponad siły, spędzając w pracy średnio po 10-12 godzin dziennie. Wpływa to na osłabienie układu immunologicznego, co z kolei przekłada się na chorowitość. Istotnym problemem jest również fakt, że nie dbamy o swoje zdrowie – nie robimy badan profilaktycznych, źle się odżywiamy i za mało ruszamy. Ministerstwo Zdrowia opracowuje w związku z tym program profilaktyki zdrowotnej dla osób po 45. roku życia, w ramach którego takie osoby zapraszane będą na bezpłatne badania.
Gazeta Praca informuje o zmianach ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych. Najistotniejszą z nich jest wydłużenie maksymalnego okresu zatrudnienia pracownika tymczasowego do 18 miesięcy (aktualnie czas ten kończy się po 12 miesiącach). Nowelizacja ustawy likwiduje także ograniczenie zatrudniania pracowników tymczasowych w firmach, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy przeprowadziły zwolnienia grupowe. Wprowadzono również zmiany w zakresie obowiązkowego wykonywania wstępnych badań lekarskich oraz odbywania szkoleń BHP. Uregulowano ponadto zasady wydawania świadectw pracy przez agencje pracy tymczasowej. Autorzy projektu twierdzą, iż postulowane przez nich zmiany wpłyną na zmniejszenie kosztów ponoszonych zarówno przez pracodawców, jak i agencje pracy tymczasowej. To z kolei sprzyjać ma wzrostowi zatrudnienia.
Na zakończenie prezentujemy informacje dotyczące elastycznego czasu pracy. Jak informuje Rzeczpospolita, w wyniku porozumienia partnerów społecznych w Komisji Trójstronnej, w kodeksie pracy powinny zostać wprowadzone zmiany. W ich ramach pracodawca ma mieć możliwość decydowania o godzinach rozpoczęcia pracy przez jego załogę w zależności od potrzeb klientów firmy. Zdaniem Witolda Polkowskiego – eksperta Konfederacji Pracodawców Polskich – definicja normy czasu pracy powinna ulec zmianie, gdyż jest nieprzystająca do dzisiejszych realiów. Jeżeli natomiast nie będzie to możliwe z powodów społecznych, konieczna będzie rezygnacja z pojęcia doby pracowniczej. Zmiany proponowane przez pracodawców nie budzą sprzeciwu związkowców. Zespoły pracowników często bowiem same zainteresowane są ruchomym czasem pracy.
02.10.2008