Jak znaleźć pracę zagranicą i nie dać się polskim pośrednikom radzi Barbara Sadowska z biura pośrednictwa pracy "In person" z Sosnowca.
Praca.pl - Od czego zacząć poszukiwanie pracy "na odległość"?
Barbara Sadowska - Po pierwsze, trzeba sprawdzić, czy polska agencja oferująca nam pomoc w znalezieniu pracy za granicą działa legalnie. Na szczęście, aby wykonywać takie usługi na terenie Polski trzeba mieć stosowne pozwolenie. Najważniejszy jest certyfikat zezwalający na wykonywanie usług w zakresie pośrednictwa do pracy za granicą u pracodawców zagranicznych. Wykaz wszystkich certyfikowanych agencji znajduje się na stronie Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia
www.kraz.praca.gov.pl.
Praca.pl - Za agencja pośrednictwa może od nas żądać opłaty?
Barbara Sadowska - Zacznijmy od tego, że agencja zatrudnienia,
kojarząca pracowników z zagranicznymi pracodawcami, nie może pobierać od pracowników opłat za samą usługę pośrednictwa oraz za koszty z nim związane. Niezgodne z prawem są zatem żądania zapłaty wszelkiego rodzaju kaucji czy przedpłat, podobnie jak zwrotu kosztów połączeń telefonicznych, zamieszczenia ogłoszeń prasowych, wyjazdów pracowników agencji itp. Wykluczone są także wszelkie tajemniczo i ogólnie brzmiące opłaty manipulacyjne, administracyjne czy koszty formalne. Pobierane mogą być natomiast wszelkie faktycznie poniesione koszty związane ze skierowaniem pracownika do konkretnej pracy za granicą, a zatem koszty dojazdu i powrotu pracownika do pracy, wydania wizy, przeprowadzenia badań lekarskich, sporządzenia tłumaczenia dokumentów itd. Aby móc się domagać zapłaty takich kosztów muszą być one wymienione w umowie. Nie można żądać zapłaty żadnych kwot bez uwidocznienia w umowie ich wysokości i jasnego opisania czego dotyczą. Oczywiście możemy te sumy porównać z innymi agencjami, by wybrać lepszą ofertę.
Praca.pl - Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę?
Barbara Sadowska - O certyfikacie już wspomniałam. Pośrednika możemy zresztą sprawdzić także w Krajowym Rejestrze Sadowym (czy np. nie było już z nim problemów). Do tego niepokoić może np. sytuacja, gdy w zagranicznym w ogłoszeniu o pracę znajdujemy jedynie telefon komórkowy i jeszcze jedno - polskie biuro nie ma prawa skierowania Polaka do zagranicznego pośrednictwa pracy.
Praca.pl - Jak powinno wyglądać podpisanie umowy?
Barbara Sadowska - Przede wszystkim pamiętajmy, by podpisać ją jeszcze w kraju. Wszelkie tłumaczenia, że umowa będzie czekała na miejscu, gdzie zostaną dograne szczegóły jest ewidentnym złamaniem prawa. W umowie muszą się znaleźć informacje takie, jak: nazwa pracodawcy, okres zatrudnienia, rodzaj i warunki pracy (plus ewentualne świadczenia socjalne), obowiązki agencji, która kieruje nas do danej pracy (wraz z kwotami, które rzeczywiście ponosi), zakres odpowiedzialności cywilnej obu stron wreszcie informacje o warunkach dopuszczania cudzoziemców do rynku pracy w państwie, do którego jesteśmy kierowani.
05.03.2008