Rozmowa z Jadwigą Koniecką z grupy finansowej Premium SA.
Praca.pl - O czego zaczyna Pani czytanie aplikacji kandydata?
Jadwiga Koniecka - W czasie rekrutacji w pierwszej kolejności czytam CV. Jest ono prezentacją kariery zawodowej. Daje mi szansę
ogólnego wglądu w to co robił kandydat do czasu wysłania do mnie swojej aplikacji. Zaczynam budować sobie jakąś opinię o nim.
Praca.pl - Czy to znaczy, że ważniejszy jest dla Pani list motywacyjny?
Jadwiga Koniecka - I tak i nie. Jeśli CV okaże się zupełnie nie pasujące do moich oczekiwań, to nawet po niego nie sięgam. Z kolei, jeśli CV wyda mi się interesujące, decydujący o rozmowie kwalifikacyjnej z kandydatem będzie właśnie list.
Praca.pl - Czym możne Panią zainteresować list motywacyjny?
Jadwiga Koniecka - Powinien dostarczać dodatkowych informacji o kandydacie. Poszukuję w nim odpowiedzi na pytania: w jakim celu aplikant szuka pracy, jakie ma preferencje, co do charakteru pracy, dlaczego szuka zatrudnienia u wybranego pracodawcy i w jakim środowisku dobrze funkcjonuje. Zwracam również uwagę na styl, bogactwo użytego słownictwa, charakter listu motywacyjnego, jeżeli komunikacja pisemna jest niezbędna na stanowisku, na które aplikuje kandydat. List motywacyjny nie powinien być powtórzeniem CV. W tym dokumencie powinien się znaleźć także aspekt motywacyjny.
Praca.pl - Jak bardzo taki list wpływa na Pani decyzje?
Jadwiga Koniecka - List daje mi możliwość przekonania o tym, że
właśnie dana kandydatura jest najlepsza na dane stanowisko. Szczególnie jeśli widzę, że w dokumencie odpowiedziano konkretnie na wymagania wymienione w ogłoszeniu.
Praca.pl - Jakie dodatkowe rady dałaby Pani kandydatom?
Jadwiga Koniecka - W przypadku aplikacji na niższe stanowiska nie potrzebuję wypracowań, lecz kilku informacji: numeru referencyjnego ogłoszenia, nazwy stanowiska, miejscowości, w której kandydat chciałby podjąć pracę. Numer referencyjny musi być dodatkowo umieszczony na kopercie lub w tytule maila. Listy motywacyjne powinny być przede wszystkim krótkie i treściwe. W czasie ich lektury zwracam głównie uwagę na informacje dotyczące posiadanej wiedzy i umiejętności. Nie lubię, kiedy kandydaci pisząc o swoich kwalifikacjach przepisują treść ogłoszenia. Ogólniki typu "komunikatywny, kreatywny, ambitny" można sobie darować. Na rozmowie kwalifikacyjnej zawsze staram się potwierdzić treść listu.
29.07.2008