Mając przed sobą plan rozwoju kariery, dobrze jest się zastanowić nad najlepszym dla nas rozwiązaniem. Poszukać sposobu na zrealizowanie naszych zawodowych pasji. Czasem mogą to być dobrze odbyte praktyki i referencje, warsztaty, a nawet gap year. W tłumaczeniu dosłownym gep year to rok na gapę. Podróż po świecie. Oprócz wykształcenia każdy student powinien zadbać o ciekawe i atrakcyjne umiejętności poparte praktyką, zebrane w trakcie studiów. Najbardziej efektywnie oznacza tu dla nas dające największe korzyści w przyszłości. Ale żeby to zrobić, musimy już na etapie wyboru kierunku studiów widzieć siebie za kilka (naście) lat. Jak łatwo i efektywnie to zrobić, było opisane w artykule „Gwarancja pracy z wyższym (...)”. Musimy mieć świadomość, że decyzje podjęte na pierwszym roku studiów, będą rzutowały na cały nasz plan kariery. Dobrze więc mieć w zamyśle wybrany zawód, w którym zechcemy się rozwijać!
To, jakie praktyki albo prace podejmiemy na studiach najbardziej zależy od trybu studiowania. Na pierwszym roku studiów dziennych pełnoetatowa praca to nadal nieosiągalna wizja. W takiej sytuacji najlepiej podjąć jest praktyki. Dobrze rozpocząć taki staż na drugim roku studiów. Na pierwszym roku musimy skupić się na wykorzenieniu szkolnych nawyków. Przejść od statusu ucznia do studenta. Powinniśmy się usamodzielnić i nabrać umiejętności wyszukiwania potrzebnych informacji, z których będziemy korzystali w naszych pracach. A także, dużo lepiej planować swój wolny czas. Będą to dobre podstawy pod wykonywaną na drugim roku praktykę. Wtedy, na drugim roku studiów, zyskamy merytoryczne przygotowanie i dzięki temu lepiej odbędziemy naszą praktykę. Jej celem przecież jest sprawdzenie od strony użytkowej wiedzy, którą mamy za zadanie zdobyć wcześniej. A jak wiadomo, trening czyni mistrza. Z tych powodów, najbardziej skuteczne są praktyki od drugiego roku studiów, a także następnych lat. Ile takich praktyk nawiążemy, zależy wyłącznie od nas samych.
Wolontariat jest rozwiązaniem dobrym dla osób, które dysponują pewną ilością czasu. Jeśli na zakończenie współpracy możemy liczyć na list polecający (o co warto zadbać na początku), to jest to kolejne cenne doświadczenie w naszym CV. Byłoby jednak jeszcze lepiej, gdyby w takiej pracy ktoś nas koordynował i nadzorował. Młody adept nie zawsze ma odpowiednio dużo samokrytyki do swojej pracy. A rzecz sprowadza się do tego by właśnie taki samokrytyczny stosunek wyćwiczyć. To, jak będzie przebiegała nasza współpraca z placówką zależeć będzie od jej zorganizowania i profilu działalności. Warto jednak wcześniej dowiedzieć się więcej na ten temat. Wszystkie informacje o możliwościach wolontariatu w Polsce jak i za granicą dostarcza strona http://wolontariat.pl/. Lub też portal Unii Europejskiej http://europa.eu/youth/index.cfm?l_id=pl zawierający dokładne informacje o wolontariacie oraz pracy w UE dla młodych. Dobrze rozbudowana placówka, w której podejmiemy wolontariat, oprócz referencji daje studentom dowód na umiejętne poruszanie się w dużej strukturze prężnie działającego stowarzyszenia. Musimy sobie uświadomić, jak nieduża będzie różnica pomiędzy pracą wolontariacką a w firmie międzynarodowej? Praktycznie żadna. Jeśli jeszcze wybierzemy wolontariat zagraniczny lub będziemy odpowiedzialni za kontakt z zagranicą? Co stoi na przeszkodzie by wpisać do CV pracę dla międzynarodowej organizacji?
Po raz kolejny potwierdza się, że tak naprawdę cały nasz wolny czas pracuje na nasze CV i możliwości szukania pracy w przyszłości. Jeśli mamy tylko czas na naukę, to również to stanie się naszym atutem. Rzetelna i fachowa wiedza są zawsze cennym „towarem” na rynku. Nie zapominajmy jednak o praktykach. Najlepiej dobrać je z pomocą osoby w biurze karier lub z polecenia kogoś znajomego. Jeśli mamy siłę przebicia, możemy oczywiście zadzwonić i zapytać sami, czy potrzebna jest osoba na praktykę w firmie.
Pamiętać musimy także o sprawach formalnych, które trzeba załatwić przy odbywaniu praktyki. Warto być zorientowanym na co możemy liczyć po zakończeniu stażu. Czas pracy, stanowisko jakie obejmiemy oraz referencje potwierdzające współpracę, ewentualna zapłata pieniężna. Dobrze na początku zapytać o możliwość podjęcie pracy w firmie, w której odbędziemy praktykę. Jeśli już w trakcie rozmowy o praktykach zaznaczymy chęć pozostania w firmie, pracodawca może to pozytywnie ocenić. Wykreuje to wizerunek nas jako osoby zdecydowanej i ukierunkowanej na cel. Zagwarantujemy tak przedsiębiorcy długofalową i korzystną współpracę ponieważ staż to dobry początek i zarazem niewątpliwy atut bycia studentem. Przedsiębiorstwa coraz chętniej „przyuczają” nieoszlifowany potencjał już na etapie studiów. Warunki zatrudniania studentów są niejednokrotnie bardziej korzystne (np. niższe opodatkowanie). Jeśli wiec jeszcze zaprezentujemy się z klasą, możemy liczyć na co najmniej dobrą praktykę. Dlatego pamiętajmy o tym żeby zapytać, czy po praktyce istnieje możliwość dłuższej współpracy.
Trzeba też uważać na podejmowanie prac tymczasowych w trakcie studiów! Może się bowiem okazać, że po zakończeniu nauki nie będzie nam przysługiwała pomoc w postaci stażu...ponieważ już pracowaliśmy. I to bez znaczenia czy jako hostessa, kelner/ka, czy ankieter. Przez to, musimy mieć ciągłą świadomość, co tak naprawdę pracuje na nasze doświadczenie. Prace czasowe, na które patrzymy z przymrużeniem oka mogą się okazać wcale nie tak błahe.
Jeśli jednak nie mamy pomysłu na siebie i brak nam przejrzystego planu na przyszłość to dobrym rozwiązaniem może być jeszcze rok na gapę (gap year). To bardzo popularny za granicami kraju sposób na wybranie właściwej drogi. W czasie jego trwania uczestnik podróżuje po wybranych przez siebie krajach, podejmuje różne prace, wolontariat i poznaje życie z innej strony. Uczy się przy tym odpowiedzialności i cenienia wartości, o których zapominamy w naszym poukładanym i zaplanowanym dokładnie życiu. W Polsce jeszcze taka „roczna dziura” kojarzona jest z ucieczką od obowiązków. Jednak taki wyjazd chociaż często nie daje dużych pieniędzy to umożliwia poznanie zupełnie innych kultur. Jest to zadanie długotrwałe, dlatego warto zainteresować się nim wcześniej. Sporo czasu wymaga się przy załatwianiu procedur wyjazdu. Dlatego pół roku wcześniej to minimum z jakim powinniśmy do tego podejść. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej http://gapyear.pl/. Na pewno też dodatkowych informacji udzielają biura karier działające przy ośrodkach akademickich.
Praktyki to alternatywa dla osób, które nie mogą podjąć pełnoetatowej pracy z różnych powodów. Czasem to brak merytorycznego przygotowania by pełnić samodzielne w pełni stanowisko. Ale to też dobry środek do celu kiedy branża, w której się kształcimy wymaga bezwzględnie doświadczenia. Wtedy, dobrze zaplanowana praktyka na pewno da nam lepszy start i kapitał do dalszego rozwoju. Intelektualny bądź finansowy. Gdy podejmujemy pracę niezgodną z kierunkiem naszych zainteresowań, wtedy musimy lepiej określić nasze plany. Zadecydować już na początku, ile czasu chcemy poświęcić obecnej pracy. Co korzystnego dla nas możemy uzyskać z jej wykonywania. I sukcesywnie przygotowywać grunt pod praktykę, która będzie dla nas w pełni wartościowa. Może to być właśnie gap year, dla odważnych i głodnych przygód. Jak pokierujemy naszą karierą, zależy jednak od nas samych.
13.02.2007 - Zespół Praca.pl