Uśmiech ma ogromną moc, wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie. Uśmiechnięty, pozytywnie nastawiony sprzedawca łatwiej przekona do zakupu klienta, dobry nastrój w biurze pozwala pracować w miłej atmosferze. Nie zawsze jednak okazywanie zadowolenia jest dobrze odbierane przez innych. Kiedy warto postawić na uśmiech w pracy, a kiedy może on być źle widziany?
Dlaczego warto uśmiechać się do innych w pracy?
Uśmiech na dzień dobry pomaga wprawić się w dobry humor, który łatwo udziela się innym. Miła atmosfera w pracy wzmacnia motywację i poprawia produktywność. Wyobraź sobie, że pracujesz w zespole, w którym marudzenie, narzekanie i snucie pesymistycznych scenariuszy jest codziennością. Czy nie trudno byłoby Ci się zmotywować do pracy, kiedy wszystko przedstawia się w czarnych barwach?
Ze szczerym uśmiechem na twarzy o wiele łatwiej jest załatwić wiele spraw, zbudować bliższą relację z klientem czy ze współpracownikami. Uśmiech świadczy o otwartości, chęci nawiązania kontaktu, porozumienia się. Sprawia też, że jesteśmy odbierani jako osoby pewne siebie i godne zaufania. Ludzie jednak szybko zauważają, gdy uśmiech jest nieszczery i wymuszony. W takich momentach przynosi zupełnie odmienny rezultat.
Uśmiech w pracy – kiedy może być źle odbierany?
Każdego dnia w pracy uczestniczymy w przeróżnych sytuacjach i… uśmiechamy się! Nawet wtedy, kiedy nie jest nam do śmiechu. Żenujący żart szefa, stresująca rozmowa kwalifikacyjna, small talk w windzie z nielubianym kolegą, chcąc nie chcąc, sprawiają, że staramy się okazać naszą aprobatę.
Nerwowy, wymuszony uśmiech albo ciągłe uśmiechanie się do innych, poruszanie wyłącznie lekkich tematów i unikanie poważnych rozmów mają wpływ na to, jak odbierają nas ludzie. Nie chodzi bynajmniej o to, aby ciągle mieć na twarzy grymas niezadowolenia, ale aby nie próbować pokazywać naszego dobrego nastroju na siłę.
Osoby, które ciągle się uśmiechają, mogą wydawać się bardzo naiwne, dziecinne, niepoważne, a tym samym niegodne zaufania. Trudniej opowiedzieć o swoim problemie komuś, kto obraca wszystko w żart i ze wszystkiego się cieszy.
Kolejna kwestia to śmianie się w sytuacjach stresowych, Wiele osób ma tendencję do żartowania i nerwowego uśmiechania się w trudnych momentach. Takie zachowanie może wprawić drugą osobę w konsternację.
Warto też pamiętać o tym, że sztuczny uśmiech kosztuje nas wiele energii, obniża nastrój. Starając się za wszelką cenę pokazać nasze szczęście i zadowolenie, jeśli tak naprawdę go nie ma, wykonujemy ogromny wysiłek.