Bezrobotni chcący założyć działalność gospodarczą mogą skorzystać z dofinansowania z funduszu Pracy. Na otwarcie własnej firmy można obecnie otrzymać od państwa pomoc w wysokości maksymalnie 23.656,02 zł.
Możliwość udzielenia takiego wsparcia przewiduje art. 46 ust. ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Prezydent czy starosta mają prawo jednorazowo przyznać środki pieniężne osobom chcącym „rozkręcić” swój biznes. Kwota dofinansowania jest uzależniona od średniego wynagrodzenia podawanego przez GUS - nie może przekroczyć jego 6-krotności.
Na początku roku urzędy pracy w poszczególnych miastach informują o szczegółowych zasadach udzielania dotacji. Chociażby w Warszawie znany jest już termin pierwszego naboru. Zarejestrowani tam bezrobotni będą mogli składać stosowne wnioski w dniach 2-6 marca.
Nie każdy ma jednak prawo ubiegać się o taką pomoc. Jak informuje UP w Warszawie uprawnione do tego są „osoby bezrobotne, dla których ustalono wymagany profil pomocy określony w ustawie”. Stolica jest miejscem, gdzie ze względu na liczbę mieszkańców, zainteresowanych dotacją na działalność gospodarczą jest relatywnie najwięcej. Duża konkurencja może więc rodzić trudności w uzyskaniu pomocy.
O przyznaniu dofinansowania decyduje specjalna komisja, która ocenia złożone przez kandydatów wnioski. Aby zwiększyć swoje szanse trzeba zadbać, by był on spójny, „osadzony” w realiach rynkowych i potwierdzać przygotowanie bezrobotnego do prowadzenia działalności.
Z otrzymanych pieniędzy należy korzystać ściśle według określonych zasad. Początkujący przedsiębiorca może wydać je m.in. niezbędne wyposażenie firmy, pomoc prawną, doradztwo, reklamę oraz stronę internetową. Zabronione zaś jest przeznaczanie ich, chociażby na zakup pojazdów, a także kas fiskalnych czy opłacenie szkoleń.
Ogółem w budżecie państwa na rok 2015 na dofinansowanie zakładania działalności gospodarczej przez bezrobotnych zostało przeznaczone w skali kraju ponad 614,6 mln zł.