Szklany sufit, pomijanie przy premiach, niższe pensje… są to negatywne zjawiska, które niestety wciąż zdarzają się w przedsiębiorstwach. Tymczasem prawo gwarantuje równouprawnienie płci w życiu społecznym i zawodowym. Co to oznacza?
Równość płci a przepisy
O równouprawnieniu i zakazie dyskryminacji traktuje przede wszystkim Konstytucja RP. W art. 33. pt. Zasada równości kobiet i mężczyzn” czytamy:
„1. Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym.
2. Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń”.
Zapisy o równości kobiet i mężczyzn znajdują się też w Kodeksie pracy. Art. 11. stanowi m.in.:
„Pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków; dotyczy to w szczególności równego traktowania mężczyzn i kobiet w zatrudnieniu”.
„Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy – jest niedopuszczalna”.
Ponadto zgodnie z tą ustawą pracodawca ma obowiązek zagwarantować, by w miejscu pracy była szanowana godność i inne dobra osobiste pracowników. Ponosi on zatem również odpowiedzialność za zachowania niezgodne z prawem, które dotykają podwładnych w miejscu pracy – takie jak molestowanie i mobbing. Wynika to z art. 94. Kodeksu pracy:
„Pracodawca jest obowiązany w szczególności: (…) przeciwdziałać dyskryminacji w zatrudnieniu, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy”.
„Pracodawca jest obowiązany przeciwdziałać mobbingowi”.
Zasada równości płci – wynagrodzenia
Mimo że przepisy dotyczące równouprawnienia płci w Polsce są jasne, a pokrzywdzone osoby mogą zgłaszać naruszenia do Państwowej Inspekcji Pracy i skutecznie dochodzić swoich praw przed sądem pracy (uzyskując np. odszkodowanie od pracodawcy), wciąż dochodzi do naruszeń. Są one związane między innymi z krzywdzącymi stereotypami. Jednym z rozpowszechnionych, godzących w zasadę równości płci zjawisk, jest luka płacowa. Polega ona na tym, że kobiety statystycznie zarabiają mniej od mężczyzn na tych samych stanowiskach.
Jest to rozpowszechniony proceder w Polsce i krajach Unii Europejskiej. Zgodnie z badaniami Eurostatu i GUS-u „Życie kobiet i mężczyzn w Europie 2018” luka płacowa w Polsce wynosi 7% (to znaczy, że kobiety zarabiają średnio o 7% mniej od mężczyzn).
Bardziej szczegółowych danych dostarcza raport GUS-u „Kobiety i mężczyźni na rynku pracy 2018”:
• wynagrodzenie kobiet pracujących w grupie „Przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy” jest aż o 26% niższe od płac mężczyzn,
• najmniejsza luka płacowa występuje w grupach „Rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy” (ok 1%) i Pracownicy biurowi (ok 2%),
• wynagrodzenia kobiet są średnio wyższe w trzech grupach zatrudnienia: „Budownictwo”, „Dostawa wody; gospodarowanie ściekami i odpadami; rekultywacja” oraz „Transport, gospodarka magazynowa”. Jednocześnie odsetek pań zatrudnianych w tych branżach jest bardzo niski.
Należy pamiętać, że pracodawca nie ma prawa proponować kobiecie niższej płacy niż mężczyźnie. Warto walczyć podczas rozmowy rekrutacyjnej o wysokie wynagrodzenie.