W pierwszym kwartale 2016 roku w polskiej gospodarce zostało utworzonych ponad 192 tys. nowych miejsc pracy – wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego „Popyt na pracę w pierwszym kwartale 2016 roku.
Zdecydowaną większość stworzyli pracodawcy działający w sektorze prywatnym (90,3 proc.), wśród których przodują mikrofirmy zatrudniające poniżej 10 osób. Pozostałe 9,7 proc. stanowisk pochodziło ze sfery publicznej.
W porównaniu z analogicznym okresem 2015 roku, liczba nowych ofert zatrudnienia w pierwszym kwartale 2016 utrzymała się praktycznie na niezmienionym poziomie. Gdy zaś weźmiemy pod uwagę ostatni kwartał 2015 roku to zwiększyła się ona aż o 73,1 proc.
Najwięcej miejsc pracy pojawiło się w największych województwach naszego kraju: mazowieckim (37,1 tys.), śląskim (23,7 tys.) oraz małopolskim (21,7 tys.). W ujęciu branżowym najczęściej zapotrzebowanie na nowych pracowników wyrażały zaś firmy działające w handlu i naprawach pojazdów, przetwórstwie przemysłowym oraz budownictwie. Ogłoszenia z tych trzech sektorów stanowiły ponad połowę ze wszystkich dostępnych na rynku.
Po raz kolejny liczba nowych miejsc pracy znacznie przewyższała liczbę stanowisk, które zlikwidowali pracodawcy. Tych ostatnich było w pierwszym kwartale 2016 ponad połowę mniej - niecałe 83 tys.
„Z analizy danych dla okresu I kwartał 2012 – I kwartał 2016 roku wynika, że tylko w jednym kwartale liczba zlikwidowanych miejsc pracy była wyższa od nowo utworzonych (IV kwartał 2012 r.), natomiast we wszystkich pozostałych kwartałach tendencja była odwrotna (przeważała liczba nowo utworzonych miejsc pracy). Począwszy od I kwartału 2014 roku, w porównaniu z latami poprzednimi, liczba nowo utworzonych miejsc pracy była znacznie wyższa od liczby zlikwidowanych miejsc pracy” – czytamy w raporcie GUS.
Wakaty wciąż czekają
Nie wszystkie nowoutworzone miejsca pracy zostały już zapełnione. Na koniec pierwszego kwartału na kandydatów czekało 89,1 tys. wolnych stanowisk.. To aż o 25,6 tys. (ok. 40 proc.) więcej niż na koniec poprzedniego kwartału.
Najwięcej było ich w województwie mazowieckim, wielkopolskim oraz śląskim. Najmniejsza zaś w lubelskim, opolskim oraz świętokrzyskim.
Wakaty najczęściej pozostały w firmach zatrudniających powyżej 49 pracowników oraz najmniejszych - do 9 pracowników. Najczęściej poszukiwani byli robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy, specjaliści oraz operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń.