Według ostatnich danych osób bez pracy w Wielkiej Brytanii jest najmniej od pięciu lat, co więcej – mimo chwilowego wyhamowania wzrostu płac – ekonomiści przewidują, że wkrótce zarobki będą rosły. To z pewnością bardzo dobra informacja dla Polaków, najliczniejszej grupy imigrantów na Wyspach.
Od początku lutego do końca kwietnia stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii obniżyła się do poziomu 6,6 proc. - podał właśnie brytyjski urząd statystyczny (Office for National Statistics). W analogicznym okresie ubiegłego roku bezrobocie było o ponad 1 proc. wyższe i wynosiło 7,8 proc. (dane z końca kwietnia 2013 roku). Tym samym stopa bezrobocia na Wyspach jest najniższa od pięciu lat. Premier Wielkiej Brytanii, David Cameron podał ostatnio, że w ciągu ostatnich czterech lat brytyjska gospodarka wygenerowała 2 miliony nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym. Łącznie w tym sektorze pracuje ponad 25 mln osób. Tymczasem w sektorze publicznym zatrudnienie znajduje ponad 5,4 mln osób.
Polskie opiekunki pilnie poszukiwane
Z kwartalnego przeglądu sytuacji w gospodarstwach domowych wynika, że pracy w Wielkiej Brytanii nie ma ok. 2,16 mln osób. Najgorsza sytuacja jest wśród osób młodych – wśród Brytyjczyków w wieku od 16 do 24 lat bez pracy jest ponad 850 tys. osób.
Taka sytuacja nie zmienia faktu, że w niektórych branżach wyjeżdżający na Wyspy Brytyjskie Polacy są pożądanymi i poszukiwanymi pracownikami. Tak dzieje się np. w przypadku polskich opiekunek. „Puls Biznesu” podał, że do polskich agencji zatrudnienia zgłasza się coraz liczniejsza grupa Brytyjczyków, którzy szukają w naszym kraju opiekunek, głównie do pracy z osobami starszymi.
Do niedawna najpopularniejszym kierunkiem wyjazdowym w tej branży były Niemcy, teraz rynek brytyjski staje się bardziej konkurencyjny i sytuacja zmienia się na korzyść Wielkiej Brytanii. Nie bez znaczenia jest również to, że Polacy lepiej radzą sobie z barierami językowymi na Wyspach, niż w kraju naszych zachodnich sąsiadów. Polskie opiekunki mają w Wielkiej Brytanii dobrą markę – cenione są ich kwalifikacje i zaangażowanie w pracę. W przeciwieństwie do naszych sąsiadów, Brytyjscy pracodawcy chętnie przyjmują również do tej pracy mężczyzn. Jak podaje dziennik, panowie pracujący na Wyspach w charakterze opiekunów są cenieni nie tylko za siłę fizyczną, ale też umiejętności kucharskie.
Z danych „Pulsu Biznesu” wynika, że w sektorze usług opiekuńczych w ciągu roku można zarobić ok. 16,5 tys. funtów brutto, w Niemczech można liczyć na 3,9 tys. euro na kwartał. Na tym tle zarobki opiekunek w Polsce prezentują się bardzo słabo – o ile nie pracują w szarej strefie, mogą liczyć najczęściej na płacę w wysokości minimalnej pensji (1680 zł brutto).
Zarobki będą rosły?
Co prawda spadek stopy bezrobocia na Wyspach nie przyniósł oczekiwanych wzrostów płac, jednak sytuacja już wkrótce może się zmienić. Z danych Office for National Statistics wynika, że wzrost zarobków pracowników w Wielkiej Brytanii (z uwzględnieniem premii pracowniczych) był w kwietniu nieco niższy od prognoz – wyniósł 0,7 proc., a oczekiwania oscylowały wokół 1,2 proc. Jednak część ekonomistów jest zdania, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy rynek pracy w Wielkiej Brytanii stopniowo będzie się zacieśniał. Taka sytuacja ma spowodować realny przyrost płac.