Bezrobocie w Polsce w czerwcu wyniosło 8,8 proc – poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To najniższy jego poziom na naszym rynku pracy od niemal 8 lat. W ujęciu miesięcznym stopa bezrobocia zmniejszyła się o 0,4 pkt. proc., a w ciągu ostatniego roku aż o 1,4 pkt. proc. Jeszcze w czerwcu 2015 roku była bowiem dwucyfrowa i wynosiła dokładnie 10,2 proc.
Spadek bezrobocia w kolejnym miesiącu z rzędu stanowi dobry prognostyk dla rodzimego rynku na najbliższe tygodnie.
- Bezrobocie w czerwcu spadło poniżej 9 proc. Tak dobrego wyniku nie było od 8 lat. To świetne informacje, które pozwalają z optymizmem patrzeć na przyszłość rynku pracy w Polsce – powiedziała Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, cytowana w oficjalnym komunikacie resortu.
Tak niski poziom bezrobocia w Polsce ostatni raz został odnotowany w październiku 2008 roku, czyli w pierwszych miesiącach rozprzestrzeniającego się wówczas kryzysu finansowego.
Poprawa we wszystkich województwach
Spadek bezrobocia nastąpił w każdym województwie. Największy, podobnie jak w maju, miał miejsce w warmińsko-mazurskim, gdzie wyniósł 0,7 pkt. proc. W dalszym ciągu to województwo ma jednak najwyższą stopę bezrobocia spośród wszystkich.
W pozostałych regionach bezrobocie zmniejszyło się w granicach od 0,6 do 0,2 pkt. proc.
Na dzień 30 czerwca w urzędach pracy było zarejestrowanych 1,39 mln osób - jest to o ponad 62 tys. tys. osób (4,3 proc.) mniej niż przed miesiącem. Największy odsetek ubył w pomorskim (5,7 proc,), zachodniopomorskim (5,6 proc.) oraz warmińsko-mazurskim (5,5 proc.).
Coraz więcej miejsc pracy
Po raz kolejny wzrosła także liczba zgłoszonych przez pracodawców ofert zatrudnienia w urzędach pracy. Liczba wolnych etatów i miejsc aktywizacji zawodowej w czerwcu wyniosła 146,5 tys.
W porównaniu z majem zwiększyła się o 16,0 proc. (20,2 tys. ofert), a największy wzrost, aż o 81 proc., odnotowano w opolskim. W ujęciu rocznym, liczba wakatów w urzędach wzrosła zaś o 26,6 tys., czyli o 22,2 proc.
Najczęściej pracowników poszukiwały firmy z największych województw – mazowieckiego, śląskiego czy wielkopolskiego.