Jest to możliwe od 27 maja br. ze środków z Krajowego Funduszu Szkoleniowego, na który resort pracy przeznaczył w tym roku 40 mln zł. W kolejnych latach kwota ta ma wzrosnąć aż do 200 mln zł rocznie. Środki te można przeznaczyć na następujące działania:
- określenie potrzeb pracodawcy w zakresie kształcenia ustawicznego w związku z ubieganiem się o sfinansowanie tego kształcenia ze środków KFS,
- kursy i studia podyplomowe realizowane z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą,
- egzaminy umożliwiające uzyskanie dokumentów potwierdzających nabycie umiejętności, kwalifikacji lub uprawnień zawodowych,
- badania lekarskie i psychologiczne wymagane do podjęcia kształcenia lub pracy zawodowej po ukończonym kształceniu,
- ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków w związku z podjętym kształceniem.
Aby pozyskać środki na powyższe cele należy złożyć wniosek do PUP w tradycyjnej formie papierowej lub elektronicznej, w którym – oprócz danych o firmie – należy wskazać formę kształcenia, liczbę pracowników z podziałem na grupy wiekowe, kwotę potrzebną na kształcenie oraz uzasadnić potrzeby odbycia kształcenia ustawicznego przez zatrudnionych. Wysokość uzyskanej pomocy finansowej z urzędu może wynieść maksymalnie 80% kosztów, nie więcej jednak niż 300% przeciętnego wynagrodzenia w danym roku na jednego pracownika. Jedynie mikroprzedsiębiorcy mogą liczyć na 100% pokrycie kosztów szkoleń.
Jeśli wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony, urząd zawiera z pracodawcą umowę, określającą m.in. terminy i sposób przekazania środków finansowych, warunki zwrotu niewykorzystanych środków lub wykorzystanych niezgodnie z przeznaczeniem oraz sposób kontroli wykonywania umowy i postępowania w razie stwierdzenia nieprawidłowości w wykonywaniu umowy. Wsparcie udzielane pracodawcy stanowi pomoc de minimis.