Od 1 marca inspektorzy PIP rozpoczęli cykl tzw. pierwszych kontroli. Inspektorzy zapukają do drzwi tych przedsiębiorców, którzy jeszcze nigdy nie byli kontrolowani przez Inspekcję.
Kompleksowe audyty w mikro, małych i średnich firmach
Inspektorzy PIP zawitają zarówno do mikroprzedsiębiorców, zatrudniających od 1 do 9 osób, jak również do małych firm zatrudniających do 49 pracowników oraz średnich przedsiębiorców, gdzie stan załogi nie przekracza 249 osób.
Celem pierwszych kontroli jest wskazanie pracodawcy nieprawidłowości występujących w jego firmie oraz ich analizę pod kątem prawnym i technicznym. Kontrole mają charakter kompleksowych audytów. W uzasadnionych przypadkach mogą być realizowane w dwuosobowych zespołach inspektorskich. Głównie chodzi tu o takie sytuacje, gdy kontrola wymaga specjalistycznej wiedzy prawniczej lub technicznej np. ze względy na skomplikowane procesy technologiczne czy warunki prowadzenia działalności.
Kontrole o charakterze doradczym
Co do zasady kontrole mają charakter instruktarzowo - doradczy. Co za tym idzie w razie ujawnienia uchybień inspektor zastosuje środki prawne tj. decyzje, wystąpienia i polecenia oraz wyznaczy odpowiedni czas na wyeliminowanie nieprawidłowości. Termin na wdrożenie stanu zgodnego z prawem i wymogami bezpieczeństwa będzie uzależniony od możliwości techniczno - organizacyjnych przedsiębiorcy. Co istotne pracodawca będzie mógł wynegocjować z inspektorem pracy dwu, czy nawet trzymiesięczny okres na wyeliminowanie nieprawidłowości, jeśli nie będzie w stanie szybciej wykonać zaleceń.
Wyjątkowo firmy będą karane mandatami
Trzeba zwrócić uwagę, że pracodawcy nie będą karani mandatami, a jedynie pouczani o możliwej odpowiedzialności. Wyjątek stanowić będą przypadki rażących naruszeń przepisów i zasad bhp. Sankcje będą nakładane również w przypadkach, gdy kontrola jest prowadzona w związku z ciężkimi, śmiertelnymi i zbiorowymi wypadkami przy pracy, a także w przypadku nielegalnego zatrudniania oraz rażących naruszeń przepisów prawnej ochrony pracy.