Wszystko za sprawą nowelizacji Kodeksu pracy o urlopach wychowawczych, która zmienia przy okazji zasadę proporcjonalnego naliczania urlopu wypoczynkowego (zmiana do art. 1552 § 2 Kodeksu pracy wprowadzona ustawą z 26 lipca 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy, Dz.U. z 2013 r. poz. 1028). Od października 2013 r. pracownik, który skorzysta z urlopu wychowawczego przez kilka miesięcy w taki sposób, że rozpocznie go i zakończy w tym samym roku kalendarzowym nie będzie bowiem tracił urlopu wypoczynkowego. Wręcz przeciwnie - zachowa prawo do urlopu w pełnym wymiarze. Co to oznacza dla pracodawców? Niestety dodatkowe koszty, gdyż nawet w sytuacji, gdy pracownik będzie na wychowawczym od 3 stycznia do 30 grudnia, to nadal będzie miał prawo do całej puli urlopu za taki rok wynoszącej 20 lub 26 dni.
Niestety w ustawie nie ma przepisu przejściowego w tym zakresie, a więc nie rozstrzygnięto wprost, czy nowa reguła obejmie osoby, które rozpoczęły korzystanie z urlopów wychowawczych jeszcze na starych zasadach, ale powrócą do pracy po 1 października, czyli po zmianach przepisów. Niestety taki stan oznacza ryzyko przyjęcia stanowiska, że obowiązek zastosowania nowych regulacji dotyczy także do osób, które wcześniej rozpoczęły urlopy wychowawcze. Jedną z podstawowych reguł prawa w tym zakresie jest bowiem zasada bezpośredniego stosowania nowej ustawy. Może się więc zdarzyć, że osoby, które rozpoczęły w 2013 r. urlopy wychowawcze będą masowo wracały do pracy w grudniu 2013 r., aby zyskać na urlopie wypoczynkowym. Co ważne wcale nie muszą go od razu wykorzystywać, gdyż ta sama nowelizacja wprowadziła zasadę zawieszenia biegu przedawnienia roszczenia o urlop wypoczynkowy w związku z korzystaniem z urlopu wychowawczego. Możliwy jest więc powrót do pracy na kilka dni i ponowne pójście na urlop wychowawczy, a wykorzystanie urlopu wypoczynkowego dopiero za 3 lata po zakończeniu urlopu wychowawczego.
Łukasz Prasołek