Co to znaczy aplikacja o pracę
Dokumenty aplikacyjne są jednym z najważniejszych elementów prowadzących nas do sukcesu w poszukiwaniu pracy. Z praktyki doradców personalnych i rekruterów wynika, że zbyt często je lekceważymy. Aplikacja o pracę to po prostu CV i list motywacyjny. Można tu też zakwalifikować wiadomość e-mail, do której owe dokumenty załączamy.
W pierwszym etapie rekrutacji naprawdę nie ma znaczenia, jacy bywamy błyskotliwi w osobistym spotkaniu. Jeśli aplikacja nie będzie profesjonalna, raczej nikt nie da nam szansy zaprezentować charyzmy podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Jak powinna wyglądać aplikacja o pracę
Jak zaintrygować pracodawcę? Co napisać w mailu z aplikacją o pracę? Tu nie ma jednej prostej odpowiedzi. Wszystko zależy bowiem od stanowiska, o jakie się ubiegamy i od naszej osobowości. Jedno jest pewne – nie możemy bezwładnie powielać wzorów. Każdy autor podręcznika w stylu „Rozmowa kwalifikacyjna w weekend” i każdy szkoleniowiec przedstawia swój pomysł jako jedyny słuszny i zapewniający nam 100% sukcesu. Nic bardziej mylnego. Pamiętajmy, że osoby, które czytają aplikacje, mają swoje upodobania, swoje doświadczenia i poglądy, wiedzą, kogo szukają.
Mówi się na przykład powszechnie, że wpisanie zainteresowań do CV to bardzo istotna sprawa. Założyć bowiem można, że wędkarz jest osobą spokojną i cierpliwą, natomiast ktoś, kto lubi z przyjaciółmi grać w siatkówkę, będzie dobrze czuł się w pracy zespołowej. Niekoniecznie muszą być to wnioski prawdziwe. Poza tym, niektórzy pracodawcy uważają takie informacje za zbędne, lub wręcz zmyślone, stereotypowe (zwłaszcza, jeśli wpisujemy: „literatura, dobra muzyka, film”). Trudno jednoznacznie określić, czy i jakie zainteresowania dobrze wpisywać do życiorysu. Na pewno warto zastanowić się nad wizerunkiem naszego zawodu, specyfiką firmy, a jeśli to możliwe, dowiedzieć się również czegoś o osobie, która przeczyta nasz życiorys jako pierwsza.
Zainteresowania to jedynie przykład, ale świetnie pokazuje, że w żadnym punkcie CV nie należy iść utartą drogą. W internecie znajdziemy wiele stron z gotowymi dokumentami aplikacyjnymi. Jednak skopiowanie wzoru życiorysu, a już na pewno akcja „kopiuj-wklej” z listem motywacyjnym, zupełnie się nie opłaca. Dlaczego? Najprawdopodobniej takie dokumenty rekruter widział już dziesiątki razy, zatem trudno będzie go zaintrygować czymś, w co włożyliśmy minimum własnej inwencji i pracy.
Aplikacja, włączając w to treść maila, powinna być staranna i przemyślana. Lepiej dokładnie zweryfikować oferty i skontaktować się z mniejszą liczbą firm, ale zadbać o jakość tego kontaktu.
Aplikacja o pracę – wzór
Wydaje się, że im mniej widzieliśmy w życiu wzorów dokumentów zawodowych, tym mamy większa szansę, że te nasze będą naprawdę dobre. Takie „podpórki” często zwalniają nas z myślenia i ograniczamy się w zasadzie do wypełnienia formularza – jakbyśmy mieli do czynienia z zeznaniem podatkowym.
Kiedyś swój życiorys przyniósł do doradcy zawodowego absolwent marketingu. Uwzględnił punkt: „referencje” i wpisał w nim: „dostępne na życzenie”. Ponieważ pan nigdzie dotąd nie pracował, zaintrygowany doradca zapytał, kto mianowicie tych referencji mu udzieli... wykładowca, opiekun praktyk? W odpowiedzi usłyszał: „Eeee, nie, wpisałem, bo tak było we wzorze. A skoro o tym mowa, to… co to są w ogóle te referencje?” Podobne źródło ma wpisywanie w życiorysie haseł typu: „j. niemiecki – nie znam, j. angielski – nie znam, prawo jazdy – nie mam”.
Pamiętajmy, że aplikacja stanowi naszą ulotkę reklamową, daje możliwość nawiązania pierwszego kontaktu z pracodawcą, kreowania wizerunku jeszcze przed spotkaniem. Marketing ten musi być stosowny do naszej pozycji zawodowej, branży i stanowiska.
Mail z aplikacją o pracę
O ile na temat CV i listu motywacyjnego wiemy już sporo, o tyle treść samej wiadomości zazwyczaj wywołuje wiele pytań, począwszy od kwestii, jaki wpisać temat maila? Aplikacja o pracę powinna mieć formalny charakter i nie zapominajmy o tym, także gdy wpisujemy tytuł. Powinien on być bezbłędny językowo, krótki i maksymalnie treściwy. Niech pojawi się tam nazwa stanowiska na które aplikujemy, albo nr referencyjny oferty, aby rekruter od razu wiedział, czego dotyczy wiadomość. Można też już w tytule krótko podkreślić jakąś wyróżniającą nas cechę, aprobowaną przez pracodawcę. Np. biegła znajomość 3 języków, 10-lat doświadczenia w branży.
Mail powinien mieć formalny charakter, powinien być też zwięzły i bezbłędny. Podpiszmy się pod nim imieniem i nazwiskiem, podajmy także nasz nr telefonu.
Aplikacja o pracę – co zawiera
Jak powinna wyglądać aplikacja o pracę? Musi być absolutnie celowa, uwzględniać te informacje, które rzeczywiście są istotne. Kolejność punktów w życiorysie, układ graficzny, wyróżnienia – wszystko to będzie warunkować jakość odbioru. Kiedy rozpoczynamy karierę zawodową od prowadzenia, dajmy na to, osiedlowego sklepu warzywnego, nasze pierwsze materiały reklamowe mogą być skromne. Przygotowane na domowym komputerze ulotki, powielone na xero i rozdawane pod blokiem będą na miejscu. Jednak kiedy rozwiniemy skrzydła i zajmiemy 300-metrowy lokal w centrum miasta i będziemy sprzedawać luksusowe towary kolonialne – taka ulotka sprzed lat wyda się zanawna.
Tak samo jest z aplikacjami – inaczej wygląda życiorys absolwenta liceum a inaczej menedżera o dziesięcioletnim doświadczeniu. Kiedy zastanowimy się szczerze i uczciwie nad tym, po co nam i rekruterowi aplikacja, na pewno sami bez trudu określimy, jak w naszym konkretnym przypadku powinna wyglądać. A wtedy na pewno zauważymy, że zaproszeń na rozmowy kwalifikacyjne jest więcej i więcej.