Zatrudnienie się w zawodzie, który nie cieszy się poważaniem społecznym, praca poniżej kwalifikacji – mogą być powodem do wstydu. Czy słusznie? Dlaczego miewamy obawy przed przyznaniem się bliskim i znajomym, czym się zajmujemy zawodowo? Jak radzić sobie z poczuciem wstydu?
Wstydzę się swojej pracy – w jakich sytuacjach? Czy słusznie?
Wstyd pojawia się w przypadku konfliktu oczekiwań wobec siebie z tym, w jakiej znajdujemy się sytuacji, jak się zachowujemy, ale też czego pragniemy. Wstydzimy się, kiedy mamy wrażenie, że robimy (lub chcemy zrobić) coś niewłaściwego, nie spełniamy własnych lub cudzych oczekiwań, naruszamy tabu (to społeczne, ale też np. nakładane przed rodzinę).
W kontekście życia zawodowego wstyd może pojawić się między innymi gdy:
- wykonujemy zawód, który jest nisko oceniany przez rodzinę, środowisko lub całe społeczeństwo. Przykładem takiej profesji może być kontroler biletów. Nikt nie lubi, gdy sprawdza mu się bilet, a przykre doświadczenie otrzymania kary finansowej za jego brak jest dość powszechne – te negatywne uczucia przenoszone są na cały zawód, mimo że kontrola biletów sama w sobie nie jest żadną kontrowersyjną czynnością, ale rutynową procedurą;
- pracujemy poniżej swoich kwalifikacji – wówczas możemy odczuwać frustrację, ale też wstyd wobec kolegów po fachu, którym udało się utrzymać w swojej dziedzinie i prowadzić karierę zawodową,
- zarabiamy mniej niż inne osoby w naszym otoczeniu – wysokość zarobków to jeden z powszechnie przyjmowanych wyznaczników sukcesu zawodowego, życiowego, może więc być też źródłem kompleksów,
- pracujemy w nielubianej (np. w danym środowisku) firmie, której działania uważa się np. na niewłaściwe politycznie, nieetyczne, agresywne itp.,
- nie wykonujemy zawodu, który został przez bliskich wskazany jako właściwy, wyraz kontynuacji rodzinnych tradycji itp.
- Wstyd może pojawić się wtedy, gdy porównujemy siebie z innymi, ale także wówczas, gdy nie dorastamy do własnych standardów i wyobrażeń na swój temat. Rozbieżność między oczekiwaniami i wyobrażeniami a rzeczywistą sytuacją jest tu kluczowa. Nasze pragnienia i ambicje nie spełniają się, pokładane nadzieje nie znajdują realizacji. W efekcie może obniżyć się nasza samoocena, odczuwamy złość na siebie, stres czy nawet lęk przed ujawnieniem.
Aktualna praca a wstyd – jak sobie z tym radzić?
Co robić, kiedy wstydzimy się swojej pracy? Jeśli poczucie wstydu jest wynikiem niespełniania oczekiwań innych, wiele osób wybiera kłamstwo – koloryzuje na temat zarobków, zakresu odpowiedzialności, stanowiska, czasami mówi nawet, że wykonuje zupełnie inny zawód. Okłamywanie otoczenia nie jest dobrym rozwiązaniem z wielu powodów. Pomijając aspekty etyczne, kłamanie to dodatkowe źródło napięć i lęków, z którymi coraz trudniej będzie sobie poradzić.
Na początek warto zastanowić się, jakie elementy pracy wywołują w nas wstyd. Czy chodzi o całą branżę, konkretny zawód, o pewne obowiązki, a może czynniki towarzyszące – jak wysokość zarobków, perspektywy zawodowe itp.
Zadajmy sobie pytanie, dlaczego się wstydzimy. Boimy się krytyki innych? Chcemy sprawiać wrażenie osób sukcesu, a nasze stanowisko uznajemy za degradację? Wskazanie źródła lęku pomoże nam zaakceptować sytuację i ewentualnie wprowadzić w niej zmiany.
W pewnych sytuacjach – np. jeśli praca, której się wstydzimy, rzeczywiście hamuje nasz rozwój, jest w jakiś sposób krzywdząca – dobrym wyborem będzie zmiana zawodu. Porzucenie pracy nie powinno być jednak decyzją podejmowaną wyłącznie pod naciskiem otoczenia.
Kolejną istotną kwestią jest nauczenie się szczerości wobec siebie i innych. Dajmy sobie prawo np. do gorszego okresu zawodowego, w którym wykonujemy obowiązki na stanowisku niższym, niż wynika to z naszych kwalifikacji. Taki stan możemy uznać za przejściowy. Miejmy też świadomość, że w sytuacji spowolnienia gospodarczego jest dość powszechny. Rzadko kto – jeśli ktokolwiek – ma tyle szczęścia, by nieustannie piąć się po szczeblach kariery, rok za rokiem zdobywać awanse i podwyższać zarobki. Ścieżka zawodowa zwykle bywa kręta, ma różne etapy, a niemal z każdego można wynieść jakieś wartościowe doświadczenie.
W sytuacji, w której sami nie jesteśmy zadowoleni ze swojego miejsca na drodze kariery, bardzo ważna jest komunikacja z bliskimi osobami. Nie każdy w naszym otoczeniu jest w stanie zaoferować nam wsparcie. Mogą pojawić się wyrzuty, zdziwienie i krytyka. Nie warto się na nich koncentrować. Zaakceptujmy fakt, że inni odczuwają różne emocje i mają określone oczekiwania wobec nas. Jednocześnie pamiętajmy, że nie musimy dzielić z nimi tych emocji, mamy też prawo do własnych preferencji i wyborów.
W radzeniu sobie z sytuacją pomoże wyznaczenie celów i oczekiwań wobec samych siebie. Coach zawodowy, psycholog lub inny specjalista może pomóc nam ocenić, które cele są realne, którymi warto zająć się w pierwszej kolejności, a jakie wymagają dopracowania i lepiej je odłożyć na później. Zastanówmy się nad tym, jaką chcemy być osobą zawodowo i pozazawodowo. Czy widzimy siebie w tej firmie, branży za kilka lat? Znajomość siebie, tego, czego chcemy i co nam przeszkadza, to podstawa w uzdrawianiu swojego stosunku do pracy.
Nie wahajmy się zwrócić o pomoc do psychoterapeuty, psychologa. Wstyd związany z wykonywaniem jakiejś pracy może być jednym z symptomów większego problemu np. z samooceną, budowaniem relacji z innymi itp. Im szybciej będziemy chcieli sobie pomóc, tym lepiej.