Co motywuje do pracy?
Motywacja jest mechanizmem psychologicznym. Daje siłę do realizacji obowiązków. Od niej zależy intensywność działań, wytrwałość pracownika zmierzającego do osiągnięcia celu.
Bardzo istotną rolę w każdej organizacji odgrywa zmotywowany personel. Głównym zadaniem przełożonego jest motywowanie pracowników do osiągania konkretnych wyników pracy. Prawo Yerkesa-Dodsona mówi, że w miarę wzrostu natężenia pobudzenia emocjonalnego (motywacji) sprawność działania rośnie do pewnego poziomu, po czym zaczyna spadać. Zależność między tymi wartościami ma pewien punkt optymalny, po przekroczeniu którego relacje zaczną układać się niekorzystnie – próba zwiększenia pobudzenia obniży sprawność działania.
Tę teorię uzupełnia tzw. II Prawo Yerkesa-Dodsona. Wg niego w rozwiązywaniu zadań łatwych największą sprawność działania osiąga się przy wysokim poziomie motywacji, a po przekroczeniu punktu optymalnego jakość wykonywanych zadań będzie na podobnym poziomie. W rozwiązaniu trudnych zadań zbyt wysokie pobudzenie powoduje paraliż, hamujący wykonywanie zadań.
Co wynika z tych praw? Ważne jest, by motywować pracowników, ale tylko do optymalnego poziomu. Zbytnie ograniczenie czynników motywacyjnych sprawi, że pracownik nie będzie pracował w 100%. Natomiast zbyt wysokie premie, zbyt wiele benefitów doprowadzi do tego, że nawet jeśli wcześniej udało się poprowadzić pracownika do wzrostu efektywności, to w pewnym momencie zacznie ona systematycznie maleć. Prawo przestrzega przed popadaniem w skrajności i skłania do poszukiwania najkorzystniejszego poziomu motywowania pracowników.
Co mnie motywuje do pracy?
Warto zwrócić uwagę na kluczowy aspekt motywacji. Powinna ona być dostosowana do potrzeb firmy i pracowników. Dlatego przy planowaniu wszelkich form wyróżniania, należy wcześniej dobrze poznać preferencje konkretnej osoby – czy większe znaczenie będą dla niego miały samochód służbowy, premia motywacyjna itd., czy niematerialne formy nagradzania? Pozapłacowe rozwiązania motywacyjne to przecież także możliwość awansu, zmiana warunków umowy, rodzaju wykonywanych zadań lub udział w prestiżowych projektach. Ważnym bodźcem są pochwały i wyróżnienia.
Nie można więc jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, co motywuje pracowników. Wiele zależy od statusu albo sytuacji życiowej, w jakiej się znajdują. Dla osoby, która nie ma jak wozić dzieci do szkoły, ważniejszy będzie samochód służbowy do celów prywatnych niż premia kwartalna.
Z kolei osoba, która próbuje zgromadzić jak najwięcej gotówki na określony cel, zdecydowanie bardziej doceni, jeśli na jej konto wpłynie premia, uznaniowa nagroda, pojawi się propozycja podwyżki. Natomiast samochód służbowy okaże się wyłącznie problemem np. z powodu braku dogodnego miejsca parkingowego.
Połączenie kilku bodźców motywacyjnych może już z kolei powodować przekroczenie optymalnego punktu motywacji. Pracownik albo poczuje presję, że nie podoła podwyższonym wymaganiom związanym z otrzymaniem zbyt wysokiej gratyfikacji i jego efektywność spadnie w wyniku stresu, albo zbyt szybko przyzwyczai się do otrzymanych wyróżnień i przestanie się starać.