Coraz częściej słyszy się, że w Polsce mamy rynek pracownika. O zatrudnienie jest łatwo, a firmy prześcigają się w pomysłach, jak przekonać do siebie utalentowanych pracowników. Wysokie pensje i premie, możliwość pracy z domu oraz atrakcyjne benefity w niektórych branżach to niemal standardowe punkty ogłoszeń rekrutacyjnych. Gdzie warto szukać zatrudnienia? Jakich specjalistów brakuje na rynku pracy?
Kogo brakuje na rynku pracy – 2019 rok
Co roku na zlecenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w całej Polsce przeprowadza się badanie Barometr zawodów. Pokazuje ono zapotrzebowanie na poszczególne profesje w każdym województwie i w skali ogólnopolskiej.
Zawody podzielono na 3 grupy:
- zawody nadwyżkowe – liczba kandydatów do pracy przewyższa liczbę wakatów,
- zawody zrównoważone – popyt i podaż pracy są mniej więcej równe, co oznacza, że liczba wolnych stanowisk jest zrównoważona w stosunku do liczy chętnych do pracy osób,
- zawody deficytowe – ich przedstawiciele raczej nie mają większych problemów ze znalezieniem pracy. Zapotrzebowanie pracodawców jest bowiem większe niż liczba kandydatów o odpowiednich kwalifikacjach.
W 2019 roku wskazano jedynie jeden zawód nadwyżkowy – ekonomista i aż 31 zawodów deficytowych. Ich liczba jest większa niż w poprzednich latach. W zależności od regionu Polski do grupy najbardziej poszukiwanych specjalistów zaliczają się przedstawiciele innych profesji. Wynika to ze specyfiki obszaru – inne firmy działają w największych wojewódzkich miastach, inne w rejonach bardziej turystycznych, a jeszcze inne np. na silnie uprzemysłowionym Śląsku.
Rąk do pracy brakuje w dziedzinach, które wiążą się z trudnymi warunkami, a także tam, gdzie wymagane są kosztowne i specjalistyczne uprawnienia, których zdobycie pochłania dłuższy czas. Dzieląc profesje ze względu na branże, wskazano, że duża podaż pracy prognozowana jest w zawodach budowlanych, usługach, także medyczno-opiekuńczych, produkcji, transporcie, gastronomii i w finansach. O ile nie znajdziemy wielu ofert zatrudnienia dla ekonomistów, o tyle pracy w księgowości jest sporo, zwłaszcza dla osób władających językiem angielskim.
Jakich specjalistów brakuje w Polsce?
Zatem, kogo brakuje na rynku pracy? Zgodnie z Barometrem zawodów: „charakterystyczne dla stolic wojewódzkich jest m.in. zapotrzebowanie na specjalistów z branży informatycznej, przemysłu wysokich technologii, BPO/SSC (usługi dla biznesu, tzw. outsourcing). W 2019 roku nie powinno zabraknąć ofert dla analityków, testerów i operatorów systemów teleinformatycznych, specjalistów elektroniki, automatyki i robotyki czy pracowników ds. finansowo-księgowych ze znajomością języków obcych”.
W miastach wiele miejsc pracy generują również branże: usługowa i edukacyjna. Poszukiwani są sprzedawcy, przedstawiciele handlowi, konsultanci call center, a także nauczyciele praktycznej nauki zawodu i przedszkolanki. Zgodnie z prognozami pracę łatwo będzie zdobyć także inżynierom budownictwa, kierownikom budowy, monterom, operatorom i robotnikom. Jeśli zaś chodzi o nadwyżki, w miastach wojewódzkich wymienia się pedagogów, socjologów i specjalistów ds. badań społeczno-ekonomicznych, filozofów, historyków, politologów i kulturoznawców.