Wybór studiów to poważna decyzja. Zdarza się, że młody człowiek popełnia błąd i po roku lub dwóch decyduje się na zmianę kierunku albo w ogóle porzuca naukę na uczelni i zaczyna karierę zawodową. Czy zmiana kierunku studiów, kiedy szuka się nowej pracy, świadczy o nas dobrze, czy może sugeruje niezdecydowanie i słomiany zapał? Jak i kiedy opisywać nieukończone studia w CV? W jaki sposób to zrobić, aby dobrze wypaść?
Czy przerwane studia wpisywać do CV?
Wszystko zależy od naszej indywidualnej sytuacji. Jeśli np. przez semestr studiowaliśmy kierunek, który okazał się nietrafiony, a potem skończyliśmy studia w innej dziedzinie, to o pierwszym epizodzie w ogóle nie musimy w CV wspominać.
Zdarzają się także sytuacje, kiedy student ukończył kierunek, ale nie obronił dyplomu. Jeśli tytuł magistra albo licencjata nie jest uwzględniony w wymaganiach pracodawcy, nie ma obowiązku, aby w życiorysie zaznaczać, że nie napisaliśmy pracy końcowej. Niemniej, trzeba mieć świadomość, że ta kwestia może zostać poruszona podczas rozmowy.
Warto więc przygotować się na pytanie, dlaczego nie obroniliśmy dyplomu. Trzeba też podkreślić, że kłamstwo w CV i na rozmowie kwalifikacyjnej i utrzymywanie, że mamy dany tytuł, na pewno wyjdzie na jaw. Przy zatrudnieniu kandydat jest bowiem proszony o przedłożenie dyplomu ukończenia szkoły, na podstawie którego wylicza się jego staż pracy i przyznaje prawo do 20 albo 26 dni urlopu. Brak dyplomu zostanie zauważony.
Może się też zdarzyć, że na danym stanowisku studia w ogóle nie są wymagane, ale wiedza zdobyta przez kandydata na pierwszych latach na uczelni może być bardzo cenna. W takich sytuacjach nawet nieukończone studia mogą być ważnym atutem i warto je wpisać.
Jak wpisać nieukończone studia w CV?
Kiedy opisujemy ukończony kierunek studiów w CV do pracy, standardowo podajemy nazwę uczelni, nazwę kierunku i specjalizacji, lata nauki i uzyskany tytuł. Jeśli zdecydujemy się wpisać nieukończony kierunek, wpiszmy faktyczne lata naszej nauki (nie tyle, ile trwają studia) oraz pomińmy uzyskany tytuł naukowy czy zawodowy. Nie ma obowiązku zaznaczania, że studia są nieukończone. Jednocześnie należy jednak pamiętać, że jeżeli pracodawca w ogłoszeniu zaznaczył, że wymaga od kandydatów dyplomu licencjata, magistra czy inżyniera, to nie powinniśmy wprowadzać go naszym CV w błąd i w żaden sposób sugerować, że tytuł uzyskaliśmy.
Przerwane studia w CV – jak argumentować?
Niedoszły prawnik, który ostatecznie ukończył dziennikarstwo. Filozof, pierwotnie studiujący ekonomię albo budowlaniec bez dyplomu, który w młodości rozważał karierę biologa… Każdy ma prawo zmienić zdanie, porzucić studia i wybrać inną drogę. Ważne jest jednak, aby umiejętnie wytłumaczyć taką decyzję i na rozmowę o pracę przygotować sobie solidne argumenty.
Co może pomyśleć rekruter, kiedy widzi przerwane studia w CV? Że kandydat do pracy się na nich z jakichś względów nie utrzymał, a więc zapewne nie ma wiedzy, jaką miałby, będąc absolwentem. Jeśli zaczętych i nieukończonych kierunków studiów jest w życiorysie kilka, to być może aplikację nadesłał wieczny student, osoba nieodpowiedzialna i niezdecydowana, która chce zajmować się wszystkim, a w praktyce nic nie potrafi…
To negatywne wnioski, jakie można by wyciągnąć na podstawie przerwanych studiów w CV. Ale życie układa się różnie i w rzeczywistości powodów zmian jest dużo więcej – począwszy od zdarzeń losowych czy kłopotów finansowych, na świadomej decyzji służącej karierze skończywszy. Jak zatem argumentować decyzję o przerwaniu studiów, aby obrócić ją na naszą korzyść? Przede wszystkim zgodnie z prawdą. Nie należy koloryzować, szukać wymówek. Jak wyżej wspomniano, przerwanie studiów może być naszym plusem, nie musi oznaczać nic negatywnego. Późniejsze odkrycie naszych zainteresowań, przerwanie studiów, aby rozpocząć pracę zawodową w branży, rezygnacja z przyczyn osobistych, ale plan dalszego rozwoju – to przykłady argumentów przemawiających na korzyść kandydata.