Pracujący student
W roku akademickim 2017/2018 dyplom ukończenia studiów otrzymało 327,7 tys. absolwentów, tj. o 15,4% mniej niż w 2016/2017 – podaje Główny Urząd Statystyczny. W grupie najpopularniejszych kierunków znalazły się: biznes, administracja i prawo (22,0% wszystkich studentów), technika, przemysł, budownictwo(17,2%), nauki społeczne, dziennikarstwo i informacja oraz zdrowie i opieka społeczna (po 11,5%).
Rynek pracy zmienia się bardzo dynamicznie, ale znaczenie wykształcenia wyższego nieprzerwanie od lat jest duże. Ogłoszenia o pracę nie pozostawiają złudzeń. Jednak dzisiaj dyplom wyższej uczelni jest często traktowany tak jak dawniej matura – jest niezbędny do zdobycia pracy, np. w administracji czy biurze. Od kilku lat funkcjonuje nawet pojęcie „inflacja wykształcenia" – studia wyższe, dawniej wyróżnik nielicznych, współcześnie stały się czymś powszechnym i nie zawsze docenianym.
Świadomi tego studenci starają się zdobyć doświadczenie zawodowe już podczas edukacji. Taka aktywność jest niezmiernie ważna, nawet jeśli pierwsze zajęcia nie do końca wiążą się z przyszłą karierą. Zdarza się, że młode osoby, przeświadczone o mało optymistycznej wizji zawodowej, decydują się na pozyskanie pracy w branżach niezwiązanych ze swoim kierunkiem studiów. Z jednej strony mogą zarobić, z drugiej jednak nie odczuwają satysfakcji. Nie należy lekceważyć i takiego doświadczenia. Praca kelnerki, niani, telemarketera czy doradcy klienta w odzieżowej sieciówce może być traktowana jako okazja do sprawdzenia umiejętności.
Poruszanie się po rynku pracy wcale nie jest proste, dlatego stawianie pierwszych zawodowych kroków bardzo dobrze rozpocząć jeszcze na studiach. Absolwenci, zwłaszcza bardzo popularnych kierunków, którzy nie podejmowali żadnej pozauczelnianej aktywności, mogą mieć większe trudności ze znalezieniem pracy niż ich bardziej przedsiębiorczy koledzy i koleżanki. Choć trzymają w ręku dyplom, to drzwi wielu firm wciąż są dla nich zamknięte.
Praca dla studenta dziennego
Prawdą jest, że o wiele łatwiej wygospodarować czas na pracę osobom, które wybrały studia niestacjonarne. Połączenie zawodowych obowiązków z dziennym trybem nauki na pewno wymaga ogromnej samodyscypliny i konsekwencji. Przeglądając oferty, można jednak znaleźć i takie, które pozwolą pogodzić pracę z nauką. Rozwiązaniem są system weekendowy albo praca zdalna.
Status studenta
Pracujący studenci bardzo często zawierają nie umowy o pracę, ale umowy cywilnoprawne. Z jednej strony ten wybór podyktowany jest preferencjami pracodawców, którzy ponoszą niższy koszt zatrudnienia (są zwolnieni ze składek ZUS) niż w przypadku etatu, a z drugiej takie rozwiązanie często pozwala osobie mającej status studenta (i która nie ukończyła 26 lat) zarobić większe stawki.