Kiedy firma nie ma dostatecznie rozwiniętych kanałów dystrybucji, a chce poszerzyć działalność o nowe rynki zbytu, może skorzystać z metody zwanej piggybacking. Co to takiego?
Piggybacking: defincja
Angielskie wyrażenie piggybacking po polsku oznacza dosłownie noszenie kogoś na barana. W odniesieniu do eksportu produktów jest to podjęcie współpracy z zewnętrzną firmą, która umożliwia dystrybucję produktów jej kanałami, przy wykorzystaniu jej procedur i infrastruktury.
Tego typu kooperacja między firmami powstaje często, gdy jedna z firm rozpoczyna inwestycje zagraniczne. Nie zorganizowała jeszcze własnych kanałów dystrybucji. Podpisuje więc umowę z firmą już funkcjonującą na rynku, która jednak nie prowadzi działalności konkurencyjnej. Może być to natomiast przedsiębiorstwo o działalności zbliżonej, należące do tej samej branży lub jej bliskiej – na przykład korzystanie z tych samych rodzajów dystrybucji przez producenta kawy oraz producenta ekspresów do kawy itp.
Piggybacking: zalety
Dzięki tej metodzie małe firmy mają szansę szybciej znaleźć się na wielu różnych rynkach w krótkim czasie, co nie byłoby możliwe, gdyby korzystały wyłącznie w własnych możliwości. Piggybacking pomaga wypromować markę, zapewnia jej lepszy start, a więc zwiększa szanse na utrzymanie się na rynku i sukces finansowy.
Stosowany jest też przez przedsiębiorców, którzy nie znają realiów danego rynku (np. gdy producentem jest firma europejska, a dystrybucja prowadzona jest w krajach Azji Wschodniej itp.).
Piggybacking: wady
Piggybacking jest równoznaczne z rezygnacją z pełnej niezależności firmy – skuteczna dystrybucja produktu zostaje uzależniona od skuteczności działania zewnętrznego podmiotu.
Ponadto oznacza ponoszenie stałych kosztów na rzecz partnera w piggybackingu. Dlatego najczęściej metoda ta traktowana jest jako rozwiązanie tymczasowe, na okres, zanim producent zorganizuje własne kanały dystrybucji.