Przyzwyczailiśmy się do tego, że od wielu miesięcy stopa bezrobocia w naszym kraju sukcesywnie spada. Tendencja ta obejmowała – w różnym stopniu – wszystkie województwa. Natomiast rok 2020 rozpoczął się od nieznacznego wzrostu bezrobocia. Czy sytuacja gospodarcza pogarsza się? Jaki są prognozy bezrobocia w Polsce?
Stopa bezrobocia – ile wynosi?
Główny Urząd Statystyczny regularnie publikuje dane dotyczące aktualnego poziomu bezrobocia w Polsce. Ostatnia informacja dotyczy grudnia 2019 r. – w tym miesiącu stopa bezrobocia wyniosła 5,2%. Dla porównania, w analogicznym okresie 2018 r. bezrobocie było na poziomie 5,8%, w 2017 r. – 6,6%, a w 2016 r. wynosiło 8,2%.
Choć dane te jeszcze nie znalazły się na stronie GUS, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podzieliło się już prognozami dotyczącymi stopy bezrobocia w styczniu 2020 r. Zgodnie z informacją opublikowaną na Serwisie Rzeczypospolitej Polskiej, w tym miesiącu bez pracy pozostawało 922,4 tys. osób, a wskaźnik wyniósł 5,5%.
Zgodnie z danymi resortu pracy w poszczególnych województwach stopa bezrobocia rejestrowanego w styczniu 2020 wyniosła:
• dolnośląskie – 4,9%,
• kujawsko-pomorskie – 8,1%,
• lubelskie – 7,8%,
• lubuskie – 5,3%,
• łódzkie – 5,6%,
• małopolskie – 4,3%,
• mazowieckie – 4,6%,
• opolskie – 6,1%,
• podkarpackie – 8,3%,
• podlaskie – 7,3%,
• pomorskie – 4,8%,
• śląskie – 3,8%,
• świętokrzyskie – 8,3%,
• warmińsko-mazurskie – 9,6%,
• wielkopolskie – 3,1%,
• zachodniopomorskie – 7,2%.
Przyczyny wzrostu bezrobocia w Polsce
Resort pracy zauważa, że jest to najniższe bezrobocie notowane w styczniu od 30 lat, a po raz pierwszy liczba bezrobotnych spadła poniżej miliona.
Z drugiej jednak strony zgodnie ze wstępnymi danymi stopa bezrobocia w skali kraju wyraźnie wzrosła (z 5,2% do 5,5%) w stosunku do ubiegłego miesiąca. Czym to tłumaczyć? Czy są to pierwsze symptomy schyłku rynku pracownika?
Jak podaje Serwis Rzeczypospolitej Polskiej:
„Według danych ministerstwa, liczba osób bezrobotnych w porównaniu do końca grudnia 2019 roku wzrosła o 56,0 tys. osób, czyli o 6,5 proc. W ocenie resortu, wzrost bezrobocia w miesiącach zimowych wynika m.in. z zakończenia prac sezonowych w rolnictwie, budownictwie, turystyce, a także z powodu rejestracji w urzędach pracy osób, którym zakończyły się umowy na czas określony”.
Warto zauważyć, że GUS i urzędy biorą pod uwagę bezrobocie rejestrowane, określające liczbę osób, które zgłosiły fakt pozostawania bez zatrudnienia w lokalnym UP. Tymczasem istnieją różne rodzaje bezrobocia. Zjawisko to bowiem można badać na przykład z uwagi na przyczyny, co z kolei pozwala opracować skuteczną strategię walki z bezrobociem.
Wyróżniamy między innymi:
• bezrobocie strukturalne – pojawia się wskutek różnicy między podażą pracy a popytem na pracę. Przyczynami może być tu niedostosowanie kwalifikacji osób do zapotrzebowania pracodawców, wzrost technologiczny (tzw. bezrobocie technologiczne), powodujący redukcję etatów np. w firmach produkcyjnych, odchodzenie od produkcji przemysłowej pewnego typu itp.;
• bezrobocie sezonowe – występuje szczególnie w miejscowościach turystycznych i regionach rolniczych, gdzie prace wykonywane są tylko przez część roku (np. latem lub zimą);
• bezrobocie koniunkturalne (cykliczne) – jego przyczyną są zmieniające się cyklicznie warunki gospodarcze, w tym pojawianie się mniejszych lub większych kryzysów.
Warto zauważyć, że w naszym kraju wdrażane są różne projekty, mające poprawić sytuację na rynku pracy oraz minimalizować negatywne skutki bezrobocia.
Do strategii walki z brakiem zatrudnienia należą inkubatory przedsiębiorczości, rozwijanie parków technologicznych, objęcie ulgami dla przedsiębiorców całego kraju – które mają zachęcić do podejmowania działalności gospodarczej i przyciągnąć inwestorów, a więc potencjalnych pracodawców. Z drugiej strony co roku opracowywane jest badanie Barometr zawodów, pozwalające stwierdzić zapotrzebowanie na poszczególne zawody w danym powiecie. Nie bez znaczenia jest również wspieranie szkolnictwa zawodowego.