Work-life balance to znana od lat koncepcja zarządzania czasem, w taki sposób, by rozgraniczyć życie zawodowe od prywatnego i osiągnąć między nimi zdrowy balans. Wyważenie nie polega tu bynajmniej na wyznaczeniu równej, sztywnej liczby godzin na pracę i odpoczynek, a odnalezieniu takiego rozwiązania, które pozwala czuć się spełnionym zawodowo i jednocześnie zadowolonym z innych sfer życia. Określenie tych proporcji to jednak sprawa indywidualna, nie da się ich narzucić.
Gdy pracujemy w siedzibie firmy czy nawet w terenie, łatwiej oddzielić obszary naszego życia – po wyjściu z pracy wyciszyć służbowy telefon, nie otwierać skrzynki mailowej po godzinach. Przenosząc aktywność zawodową do własnego mieszkania, można jednak zauważyć, że przestaje to być proste. Zwłaszcza gdy prywatny komputer stał się również narzędziem do pracy, a zamiast przy biurku w open spasie siadamy w piżamie na wygodnej kanapie. Jak odnaleźć life balance w trybie home office? Od czego zacząć, by oddzielić pracę od odpoczynku i innych aktywności? Przedstawiamy kilka podstawowych wskazówek.
Przygotuj stanowisko pracy
Nie każdy może sobie pozwolić na wygospodarowanie biurka ze sprzętem niezbędnym do pracy w domu w osobnym pokoju, do którego w ustalonym czasie nie będą zaglądać inni domownicy. Niemniej, warto poszukać w mieszkaniu przestrzeni, która zapewni ciszę i wygodę pracy. Ważna jest też ergonomia – dobre oświetlenie, wygodne krzesło. Praca na komputerze przez cały dzień w pozycji leżącej albo na kanapie z laptopem ułożonym na kolanach może szybko doprowadzić do bólu odcinka szyjnego kręgosłupa, drętwienia nóg, bólu głowy. Jeśli mamy taką możliwość, dobrze jest przygotować stałe miejsce pracy, przy stole czy innym blacie, na którym znajdą się jedynie rzeczy służące wykonywaniu obowiązków. Dobrze oczywiście zachowywać względny biurowy porządek, by czuć, że to nie do końca część domowej przestrzeni, ale miejsce do pracy.
Stałe godziny pracy
Praca zdalna siłą rzeczy jest kontrolowana inaczej niż w biurze. Małe znaczenie mają same godziny wykonywania obowiązków, a przełożony rozlicza podwładnych z efektów ich pracy, a nie czasu, jaki na nią poświęcili. Dlatego pojawia się pokusa rozkładania zadań na najdogodniejsze pory, robienia długiej przerwy na przygotowanie dwudaniowego obiadu, spacer z psem, drzemkę i powrotu do zadań w późnych godzinach wieczornych. Po kilku takich dniach możemy jednak odnieść wrażenie, że pracujemy ciągle. Warto postarać się rozgraniczyć godziny na pracę od czasu na obowiązki domowe i odpoczynek. Pomóc może rozpisanie poszczególnych czynności i trzymanie się tego planu. Łatwiej wtedy także mierzyć efekty pracy, kontrolować postęp i odpoczywać bez wyrzutów sumienia, że trzeba jeszcze zajrzeć do raportu czy odpowiedzieć na maile.
Przerwy w pracy
Zgodnie z BHP po każdej godzinie pracy pracownikowi przysługuje 5 minut przerwy. Tej zasady warto przestrzegać i w domu. Momenty oderwania się od obowiązków są cenne i potrzebne, ale nie powinny przedłużać się poza zaplanowany harmonogram. Przeciągająca się przerwa na posiłek w pracy spowoduje, że trudno będzie ponownie zasiąść do komputera.
Kontakt ze współpracownikami
Praca zdalna sprawia, że komunikacja w firmie zupełnie się zmienia i często dość luźne biurowe relacje przeniesione do wirtualnej rzeczywistości ograniczają się do załatwiania pilnych spraw za pośrednictwem czatów czy maili. Z jednej strony dobrze jest zadbać, by relacje nie osłabły, z drugiej jednak warto pamiętać o selekcji informacji, które w pracy zdalnej przez internet do nas docierają.
Odpoczynek po pracy
Praca zdalna z domu i odpoczynek po pracy zdalnej w domu – to trudne połączenie, ale możliwe. Najważniejsze, by wygospodarować czas, w którym nie zaprzątamy sobie głowy zawodowymi sprawami i oddajemy temu, co lubimy. Dla osoby bardzo aktywnej przejście w tryb domowy może być trudne, ale warto zadbać o work-life balance, także pracując zdalne.