Kradzież tożsamości – gdzie zgłosić?
Rozwój technologi niesie ze sobą wiele ułatwień wpływających na poprawę jakości życia. Płatności online, zakupy, załatwianie spraw urzędowych, czy kontakt z najbliższymi w dalekiej podróży – to podstawowe udogodnienia wynikające z dostępu do sieci.
Jednak równolegle do korzyści, w internecie pojawiają się liczne zagrożenia. Jednym z nich jest kradzież tożsamości. To przejęcie czyichś danych osobowych i wykorzystanie ich w celach niezgodnych z prawem. Kradzież dowodu osobistego umożliwia nieuprawnionej osobie otworzenie konta w banku, wzięcia wysokoprocentowej pożyczki, przejęcie danych i numeru karty debetowej pozwoli złodziejowi dokonać zakupów na nasz koszt itd.
Jakie kroki należy podjąć, kiedy zorientujemy się, że ktoś wszedł w posiadanie naszych danych/dokumentów?
Procedurę opisuje Urząd Ochrony Danych Osobowych: „Osoby, które padły lub mają podejrzenie, że mogły stać się ofiarami przestępstwa, powinny jak najszybciej zgłosić się na Policję, zwłaszcza gdy poniosły szkodę majątkową lub osobistą, np. na ich dane zaciągnięto jakieś zobowiązania. Należy też zawiadomić o takim zdarzeniu podmiot, u którego posłużono się danymi. Czyli trzeba się zgłosić do banku lub firmy pożyczkowej, w których oszust z użyciem Twoich danych wziął pożyczkę lub kredyt. Podobnie, gdy np. ktoś posłużył się danymi, celem podpisania umowy z operatorem telefonii komórkowej, np. by wyłudzić w ten sposób telefon”. Jak wskazuje UODO, jeżeli zgłosimy na Policję kradzież dokumentu tożsamości, dowód osobisty powinien zostać unieważniony w dniu zgłoszenia.
Kradzież tożsamości – co zrobić?
Czy jest jeszcze coś, co możemy zrobić, po odkryciu przestępstwa? Jak radzi UODO, jeżeli otrzymamy informację od administratora naszych danych, iż doszło do kradzieży tożsamości, możemy założyć konto w systemie informacji kredytowej i gospodarczej. Pozwoli to monitorować aktywność kredytową.
Jeśli mamy możliwość, zgromadźmy też jak najwięcej dowodów na zgłaszaną kradzież tożsamości. Np. na to, iż w trakcie wysyłania dokumentów elektronicznych na podjęcie kredytu nie mieliśmy dostępu do internetu.
Jak zapobiec kradzieży tożsamości?
O tym, że ktoś przyjął naszą tożsamość, często dowiadujemy się, gdy przychodzi do regulacji powstałych zadłużeń – zgłasza się do nas bank lub komornik.
By tak się nie stało, możemy podjąć odpowiednie kroki, zastrzegające i zabezpieczające nasze dane. Należy sprawdzać wszelkie portale, na których podajemy informacje z dowodu czy karty. Nie powinniśmy otwierać nieznanych załączników, odpisywać na podejrzane wiadomości SMS, dokonywać płatności, jeśli nie jesteśmy w stanie zweryfikować zakupu.
Zwróćmy też uwagę, w jakich sytuacjach może dojść do przejęcia danych. Wysyłamy je np. gdy pracujemy zdalnie, na umowę o dzieło lub zlecenie, a informacje (imię, nazwisko, PESEL itd.) przekazujemy pocztą elektroniczną. Wiadomość można zaszyfrować na różne sposoby – chociażby sam plik Word czy Excel zabezpieczyć hasłem.
Kradzież tożsamości w sieci to również przejmowanie przez przestępców naszych kont na portalach społecznościowych. Pamiętajmy, żeby nie przekazywać przez nie istotnych danych i korzystać np. z dwustopniowej weryfikacji (hasło i kod SMS). Zaznaczmy także opcję weryfikacji urządzeń, na których dochodzi do logowania.