Jak założyć gabinet dietetyczny
Zanim zdecydujemy się na własny gabinet dietetyczny powinniśmy krok po kroku przeanalizować wszystkie aspekty takiej działalności. Zacznijmy od spraw formalnych. Aby pracować jako dietetyk na własny rachunek, można albo założyć firmę, albo prowadzić tak zwaną działalność nieewidencjonowaną. Przy 2 opcji są jednak pewne ograniczenia, m.in. wymóg nieprowadzenia działalności gospodarczej przez 60 miesięcy wcześniej oraz limit dochodowy. Przychody nie mogą przekroczyć w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia. W 2019 roku wynosi ono 2250 zł, zatem prowadząc działalność nierejestrowaną nie można przekroczyć kwoty 1125 zł miesięcznie. Każda z opcji wiąże się z nieco innymi formalnościami, o które trzeba będzie dbać, prowadząc poradnię.
Jakie jeszcze decyzje stoją przed przedsiębiorczym dietetykiem? Ważnym zadaniem jest wybór lokalu. Dobrze, jeśli gabinet znajdzie się w atrakcyjnej okolicy. Można wynająć pomieszczenie np. przy klubie fitness, albo w okolicy ośrodka zdrowia. Warto też zadbać o estetyczny wystrój i wygodę, zarówno własną, jak i klientów. W gabinecie dobrze jest wydzielić przestrzeń na pokój socjalny, powinna być też toaleta i poczekalnia.
Aby wypromować swoje usługi można rozdawać ulotki, czy rozwieszać ogłoszenia, ale znacznie wygodniej, szybciej i efektywniej będzie przenieść promocję do sieci, założyć stronę internetową i fanpage w mediach społecznościowych.
Jeśli chcemy otworzyć gabinet dietetyczny, biznesplan będzie bardzo pomocnym narzędziem. Dzięki niemu uporządkujemy wszystkie informacje, a zestawienie mocnych i słabych stron biznesu, a także jego szans i zagrożeń ułatwi poszczególne decyzje.
Gabinet dietetyczny – wyposażenie
Teoretycznie, aby otworzyć gabinet dietetyczny wystarczą biurko i 2 krzesła. W praktyce jednak, im lepiej wyposażony specjalista, tym dokładniej może określić potrzeby klienta. Zatem, w co warto zainwestować, aby przyciągnąć klientów i zapewnić wysoką jakość usług? Przede wszystkim nieodzowne będą komputer z dostępem do internetu i odpowiednim oprogramowaniem. Trudno wyobrazić sobie rejestrowanie klientów w zeszycie, prowadzenie kalendarza na papierze i wykonywanie obliczeń bez arkusza kalkulacyjnego.
Pracę znacznie ułatwia i przyspiesza profesjonalny program do układania jadłospisów. To nieduża inwestycja, a zawarte w takiej aplikacji wzorce, które można modyfikować, kalkulatory wartości odżywczych, makro- i mikroelementów znacznie ułatwiają pracę. W gabinecie przyda się też drukarka. Jaki bardziej specjalistyczny sprzęt pomoże nam w pracy i ułatwi diagnostykę? Na pewno warto zaopatrzyć gabinet w drobne pomoce, takie jak ciśnieniomierz, fałdomierz do mierzenia tkanki tłuszczowej, wagę, miarki do pomiaru wzrostu i obwodu.
Godna przemyślenia jest też inwestycja w analizator składu ciała. Przepuszcza on przez ciało pacjenta prąd i w ciągu kilkudziesięciu sekund określa wiele istotnych dla dietetyka parametrów. Wynik pomiaru jest przesyłany przez urządzenie do komputera albo drukowany. Co bada analizator? Na przykład masę ciała, tkanki tłuszczowej, beztłuszczowej i mięśniowej, indeks BMI, zawartość wody w organizmie, wiek metaboliczny, podstawową przemianę materii czy wskaźnik otyłości. Koszt urządzenia zależy od jego możliwości. Najtańsze analizatory to wydatek rzędu 200 zł, jednak spotkamy na rynku i takie modele, za które przyjdzie nam zapłacić nawet 20 tysięcy zł.