Co to jest inflacja?
Encyklopedia PWN definiuje inflację jako wzrost przeciętnego poziomu cen. W rozbudowanym opisie tego hasła, autorstwa Sławomira Sztaby, czytamy, że: „zmiany przeciętnego poziomu cen są mierzone za pomocą indeksu cen konsumpcyjnych, hurtowych lub fabrycznych; najczęściej jest stosowany indeks cen konsumpcyjnych; kiedy rośnie przeciętny poziom cen, maleje siła nabywcza pieniądza — za taką samą ilość pieniądza można kupić mniej dóbr i usług”.
Dodatkowo, autor tego opracowania wskazuje na różne rodzaje inflacji, przede wszystkim sklasyfikowanej według tempa wzrostu cen. I tak, mamy do czynienia z inflacją:
- pełzającą: 2-4% rocznie;
- kroczącą: 5-10% rocznie;
- galopującą: 11-50% rocznie;
- hiperinflację: ponad 50% wzrostu cen rocznie.
Oprócz powyższego wyróżniono także podział inflacji ze względu na charakter przejawiania się w gospodarce (jawna, utajona) czy na czas jej trwania.
Płaca minimalna a inflacja
Inflacja w Polsce ma wpływ na wiele obszarów społecznych, ekonomicznych. Brana jest pod uwagę przy różnego rodzaju obliczeniach dotyczących na przykład emerytur czy rent, a także wydatków z budżetu państwa. Ma też znaczenie przy ustaleniu wysokości minimalnej pensji. Mówi o tym Ustawa z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Artykuł drugi dokumentu wymienia elementy uwzględniane przy negocjacjach na temat wysokości minimalnego wynagrodzenia. Wśród analizowanych czynników znajdują się między innymi wskaźniki cen, inaczej zwane inflacją:
„2. Rada Ministrów, w terminie do dnia 15 czerwca każdego roku, przedstawia Radzie Dialogu Społecznego:
(...)
2) informację o wskaźniku cen w roku poprzednim;
3) informację o prognozowanych na rok następny: wskaźniku cen oraz wskaźniku przeciętnego wynagrodzenia;”.
Dlaczego wskaźnik inflacji i pensja minimalna są od siebie zależne? Wynagrodzenie minimalne pozwala na zakup określonej liczby dóbr i usług. Teoretycznie – podnoszona co roku najniższa krajowa ma zapewniać coraz wyższy standard pracownikom. Jednak jeśli wraz ze wzrostem płacy minimalnej poziom inflacji rośnie, mimo wyższego wynagrodzenia dana osoba nie będzie mogła nabyć więcej towarów. Uniemożliwią jej to wysokie ceny.
Inflacja a bezrobocie
Temat inflacji i bezrobocia również zaprząta głowy ekonomistom. Próbowano doszukać się ścisłej zależności między tymi dwoma wskaźnikami, co doprowadziło do powstania między innymi teorii o krótkookresowej i długookresowej krzywej – na których widać, że w przypadku krótkiego przedziału czasowego panuje zależność odwrotnie proporcjonalna między inflacją a bezrobociem, natomiast w dłuższej perspektywie czasowej wartość bezrobocia zbliża się do stałej naturalnej i pozostaje stała, podczas gdy inflacja nadal się zmienia.
Warto tutaj przywołać jeszcze zjawisko deflacji – niejako odwrotności inflacji, czyli spadku cen i wzrostu wartości pieniądza. Kiedy ma charakter długotrwały, wpływa negatywnie na bezrobocie. Jak czytamy w publikacji Głównego Urzędu Statystycznego Co warto wiedzieć o inflacji: „Długotrwałe utrzymywanie się deflacji prowadzi do zmniejszania się zysków przedsiębiorstw i w rezultacie do zastoju w inwestycjach i produkcji. Może powodować obniżanie się stopnia opłacalności produkcji, zwłaszcza w sektorach, w których dalsza redukcja kosztów wytwarzania jest ograniczona. Efektem jest zwiększanie się stopy bezrobocia, co w odniesieniu do gospodarstw domowych jest skutkiem negatywnym. W długim okresie deflacja może prowadzić do ekonomicznej stagnacji, a nawet recesji”.