Orły czy kury - relacja z HR lunch meeting w Poznaniu

2012-10-22

John C. Maxwell w jednej ze swoich książek przytoczył opowieść o orle wychowanym przez kurę. Ten wielki i dumny ptak wyrastał pośród kur i zachowywał się jak one. Nigdy nie wzniósł się w powietrze, za to chętnie dziobał ziarno z koryta. Któregoś dnia dostrzegł na niebie wielkiego i nieznanego ptaka. Szybko zorientował się, że sam jest niezwykle podobny do niego i w tej samej chwili uświadomił sobie, że… nie jest kurą. I że może – jak ten ptak na niebie – latać. Rozpostarł swoje wielkie skrzydła, zamachał nimi i pomimo tego, że nigdy dotąd nie fruwał, z łatwością wzbił się w powietrze. Odtąd stał się orłem, choć jeszcze przed chwilą był kurą.

Współczesny rynek potrzebuje orłów, które potrafią rozpostrzeć swoje wielkie skrzydła i wzbić się wysoko w niebo. Takimi orłami mogą być ludzie obdarzeni wyobraźnią i odwagą, pozwalającą na oderwanie się od pozornie bezpiecznego koryta pełnego ziarna, by osiągać większe cele. Takimi orłami mogą być firmy, które potrafią wykorzystać potencjał ukryty w ludziach, zainspirować ich do rezygnacji z brodzenia po kostki po zabłoconym podwórku, stworzyć warunki do rozpostarcia szerokich skrzydeł i pofrunięcia poza horyzont. Problem w tym, że bardzo trudno jednoznacznie ustalić, jakie kompetencje muszą mieć ludzie i firmy, by z kur przemienić się w orły.

16 października 2012 r. w trakcie dyskusji podczas HR lunch meetingu w Poznaniu próbowaliśmy zidentyfikować zespół takich kluczowych kompetencji. Padały różne propozycje, pojawiały się liczne wątpliwości. Byliśmy zgodni, że trudno stworzyć jeden, wspólny dla wszystkich ludzi i firm katalog. Niepodobna przewidzieć, jakie kompetencje będą kluczowe w przyszłym roku, a co dopiero za 5 czy 10 lat. Uznaliśmy jednak, że na kilka kompetencji trzeba zwrócić szczególną uwagę. I, ku naszemu zaskoczeniu, okazało się, że są to kwalifikacje z kategorii „ponadczasowe”. Znalazły się wśród nich m.in. zdolność do szybkiego uczenia się, szybkie reagowanie na zmianę, umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków, radzenie sobie z niepewnością i kryzysem, ale także… pracowitość, rzetelność i uczciwość.

Zazwyczaj wydaje nam się, że poradzenie sobie z nowymi wyzwaniami i zmieniającą się sytuacją na rynku wymaga rozwijania zupełnie nowych kompetencji. W Poznaniu uświadomiliśmy sobie, że niekoniecznie. Czasami wystarczy wrócić do kompetencji, o których po prostu zapomnieliśmy, albo których sobie dotąd nie uświadamialiśmy. Tak jak ten orzeł, który musiał zobaczyć szybującego po niebie ptaka, aby zrozumieć, że nie jest kurą, ale wielkim, dumnym drapieżnikiem.

A już za miesiąc, 23 listopada, odbędzie się HR lunch meeting w Warszawie, szczególny, bo podsumowujący tegoroczny cykl i zaplanowany jako całodniowa konferencja. Zgłoszenia dyrektorów i menedżerów personalnych przyjmowane są za pośrednictwem strony internetowej www.hrlunchmeeting.pl.

Partnerem HR lunch meetingów jest „Pesonel i Zarządzanie”, zaś patronami medialnymi są miesięcznik „Benefit” oraz portal Praca.pl.

Przeczytaj także: