Doświadczenie leży na ulicy, trzeba tylko po nie wyjść!

2016-02-08

Precyzując - wyjść z domu 17.03.2016 i wziąć udział w targach pracy, praktyk i staży Dni Kariery organizowanych przez AIESEC. Gdzie? W hali widowiskowo-sportowej Uniwersytetu Ekonomicznego, przy ulicy Rakowickiej 27, w Krakowie.
Tym samym otwierając przed sobą drzwi do kariery. Zdobywając staż bądź praktykę, dzięki której śmiało powiemy - DREAMS COME TRUE!!!


Zadając sobie pytanie „Dlaczego?” warto bliżej zapoznać się z tematem. Od ponad 20 lat organizowane są przez AIESEC Polska targi pracy, praktyk i staży w 9 miastach gromadzących największy odsetek studentów. Najważniejszy aspekt wydarzenia ?  Studenci działają na rzecz studentów. Dzięki czemu młodzi organizatorzy celnie trafiają w potrzeby Żaków wchodzących na rynek pracy, spełniając ich oczekiwania. Uczestnictwo w targach umożliwia studentom kontakt z potencjalnym pracodawcą, co nie zawsze jest łatwe do osiągnięcia. Bliższe poznanie firm poprzez rozmowy z przedstawicielami.


Zespół realizujący projekt zapewnia studentom takie firmy jak: Nestle, Lidl, PWC, Deloitte, PZU i wiele, wiele innych, które trzeba bliżej poznać przychodząc na Dni Kariery.


Brzmi jak bajka ? To jeszcze nie wszystko!


Organizatorzy zapewniają uczestnikom strefę doradztwa zawodowego, dzięki której każdy student może poznać lepiej swoje możliwości, współpracując z profesjonalistami.


Nie zapomnieli też o przyjemnościach. Obecni na wydarzeniu studenci będą mogli skorzystać ze strefy chillout'u, czekają na nich konkursy z nagrodami. O tysiącach przygotowanych specjalnie na potrzeby targów gadżetów i kilogramach krówek nie wspominam, ponieważ sprawa jest oczywista.


Reasumując Dni Kariery to połączenie pożytecznego z przyjemnym, najlepszej mieszanki jakiej możemy doświadczać.
Każdy student poważnie myślący o swojej karierze powinien uczestniczyć w targach pracy, praktyk i staży Dni Kariery.
Kto wie... może Twoja kariera rozpocznie się przy jednym z wielu stanowisk, przy ulicy Rakowickiej w Krakowie, właśnie 17 marca 2016 roku?

 

Joanna Kmiecik

Przeczytaj także: