Polska - eldorado dla specjalistów i inwestycje warte miliardy złotych

2008-07-10 Nasz kraj dogania, a w niektórych branżach nawet wyprzedza, kraje Europy Zachodniej pod względem wysokości płac. Pensje we Wrocławiu są już często wyższe niż we wschodnich Niemczech. - Mamy do czynienia z przełomowym okresem jeśli chodzi o sytuację na rynku płac specjalistów – uważa Joanna Piec-Gajewska, ekspert Portalu Praca.pl. - Polscy specjaliści stają się coraz lepiej opłacani i cenieni w Europie. Choć trzeba im zapłacić więcej niż jeszcze przed rokiem, wcale nie odstrasza to zachodnich inwestorów – mówi Joanna Piec-Gajewska. O tym, że specjaliści w Polsce są drożsi niż rok temu – przekonują wyniki raportu opublikowanego niedawno przez firmę Hays Poland. Wzrost oczekiwań i płac specjalistów jest widoczny w sześciu najważniejszych sektorach gospodarki: księgowości/finansach, IT/telekomunikacji (10-20%), budownictwie/nieruchomościach (35%), produkcji oraz sektorze farmaceutycznym. Raport opracowany na podstawie danych zebranych od września 2007 do maja 2008 roku, zawiera informacje o wynagrodzeniach na ponad 120 stanowiskach specjalistów i kadry zadządzającej. Dr Herwig Freidag, niemiecki ekspert controllingu, który od lat prowadzi szkolenia w Polsce, zauważa, że nasz kraj zaczyna pod względem wysokości płac wyprzedzać Niemcy. - Jeśli porównamy płace w niektórych branżach, okazuje się, że pensje we Wrocławiu są często wyższe niż we wschodnich Niemczech – mówi dr Freidag. Dodaje, że z tego powodu zdarza się, że firmy niemieckie stają się konkurencyjne pod względem ceny usług wobec polskich. Jego zdaniem wzrost kosztów pracy nie wpłynie jednak na zmniejszenie zainteresowania zachodnich inwestorów Polską. - Inwestorzy wybierają Polskę nie dlatego, że pensje są tu niskie, ale dlatego, że są tu bardzo dobrze wykształceni ludzie – mówi dr Herwig Freidag. Potwierdzają to dane prezentowane przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Największy skok jeśli chodzi o ilość inwestycji zagranicznych dokonał się w ciągu ostatnich dwóch lat. W 2006 r. firmy zagraniczne zainwestowały w Polsce ponad 15 mld euro (rok wcześniej 8 mld), a w 2007 niespełna 13 mld. Z raportu Hays Poland wynika, że branża IT i telekomunikacyjna odnotowała wzrost wynagrodzenia maksymalnego o ok. 10-20 % w stosunku do zeszłego roku. W sektorze budownictwa i nieruchomości wzrost płac w ciągu ostatniego sięgnął blisko 35% (szczególnie zauważalny jest on na Śląsku oraz w województwach dolnośląskim i pomorskim). Osoby zatrudniane w produkcji mogły liczyć na wzost wynagrodzenia nawet do 50%, pod warunkiem posiadania wąskiej specjalności zawodowej i posiadania unikalnych kompetencji. Sektor farmaceutyczny oprócz najwyższych zarobków, oferuje najbogatszy i najszerszy zestaw świadczeń pozapłacowych. Aż 90 % osób piastujących stanowiska najwyższego szczebla posiada samochód służbowy. Ponadto w tej branży funkcjonują programy motywacyjne stanowiące średnio 10 - 12% rocznego wynagrodzenia brutto. Coraz częściej płacowym elementem motywacyjnym są bonusy 10-12% lub też bonusy w wysokości miesięcznego wynagrodzenia (1-2 razy na rok). Charakterystyczne jest wypłacenie wyższego o średnio 30 % wynagrodzenia w firmach z kapitałem zagranicznym.

Przeczytaj także: