Lojalny pracodawca jest tak rzadki jak jednorożec...
2008-08-20
- Jeśli lekarz zarabiałby 20 tysięcy miesięcznie, pewnie nie wziąłby 10 złotych od emerytki, bo byłoby mu po prostu głupio - dr Krzysztof Łęcki, socjolog Uniwersytetu Śląskiego komentuje wyniki ankiety Portalu Praca.pl.
Portal Praca.pl przeprowadził ankietę, w której respondenci mogli odpowiedzieć na dwa pytania: „Twoim zdaniem „dorabianie na boku“ bez wiedzy pracodawcy jest…“, oraz „Czy uważasz, że Twój szef jest lojalny wobec pracowników?“. Na pierwsze, większość z 300 respondentów ankiety - 57% odpowiedziało: „Jest dopuszczalne, jeśli nie przeszkadza w wypełnianiu obowiązków służbowych“, ponad 32% zaznaczyło odpowiedź: „Jest powszechną i normalną praktyką w Polsce“, a 10%, że „jest niedopuszczalne i szkodzi firmie“.
Na pytanie: „Czy uważasz, że Twój szef jest lojalny wobec pracowników?“, 55% ankietowanych odpowiedziało - „nie“, niewiele ponad 24% - "nie mam zdania", a nieco ponad 20,5%, odpowiedziało - „tak“.
O komentarz poprosiliśmy dr Krzysztofa Łęckiego, socjologa Uniwersytetu Śląskiego
Praca.pl: Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Portal Praca.pl nie świadczą zbyt dobrze o lojalności polskich pracowników…
Dr Krzysztof Łęcki: Ja jestem raczej zaskoczony faktem, że aż 10 procent respondentów ankiety odpowiedziało, że dorabianie na boku jest niedopuszczalne!
Pracapl.:Dlaczego Pana to dziwi?
dr KŁ: Dlatego, że na palcach jednej ręki mógłbym policzyć działających w Polsce pracodawców, którzy po pierwsze dobrze płacą, po drugie wyciskają z pracowników tak dużo, ile się da, tak że nie mają oni już ani siły, ani chęci szukania dodatkowych źródeł utrzymania. Po trzecie zapis o zakazie konkurencji niesie na tyle groźne konsekwencje, że pracownicy nie tylko się do niego stosują, ale i internalizują go, czyli przyswajają jako własną wewnętrzną normę. Mówiąc krótko pracodawca daje im tak dobre warunki, że groźba utraty pracy, jest dla nich wystarczająco niepożądaną karą.
Praca.pl: Czy Pana zdaniem takie podejście do pracy może się kiedyś u nas zmienić?
dr KŁ: Im więcej firm, w których będzie się pracować na dobrych warunkach, tym rzadziej pracownicy będą chcieli dorabiać. Jeśli ktoś zarabia w jednym miejscu 50 tys. zł miesięcznie, to pewnie uważa, że nie musi dorabiać i nie ma takiej potrzeby, ale trudno wymagać przestrzegania zapisu o lojalności w pracy, w której ktoś zarabia tysiąc złotych miesięcznie. Dlatego bardzo wielu, szczególnie młodych ludzi, nie bierze sobie zbytnio do serca zapisu w umowie o zakazie konkurencji.
Praca.pl: Czyli Polacy chętnie przymykają oko na to, że łamią umowę, którą podpisali? Czy to nie prosta droga do przyzwolenia np. na łapówki?
dr KŁ: Jeśli lekarz zarabiałby 20 tys. zł miesięcznie, pewnie nie wziąłby 10 złotych od emerytki, bo byłoby mu po prostu głupio, ale że zarabia mało, nie zastanawia się nad tego typu dylematami.
Praca.pl: Czy nie dziwi Pana w takim razie, że „aż“ 20% respondentów odpowiedziało, że pracodawcy są lojalni wobec swoich pracowników?
dr KŁ: Podobno 90 procent posiadaczy psów uważa, że psy wchodzą do łóżka, pozostałych 10 procent twierdzi, że nie, ale te 10 procent kłamie… Lojalność pracodawców jest tak rzadko spotykana, jak jednorożec, a może jeszcze rzadziej! Pracownik nigdy nie wie, czy pewnego dnia szef nie wezwie go do siebie i nie powie: przykro mi, ale musimy się pożegnać. I nieważne, czy tym powodem będzie tak naprawdę sytuacja ekonomiczna firmy, czy fakt, że pracy potrzebowała akurat żona kuzyna szefa.
Praca.pl: A gdyby porównać sytuację w Polsce i w Zachodniej Europie pod tym względem?
dr KŁ: Wystarczy popatrzeć na poziom płac. Także świadomość prawna w Polsce jest raczej niewielka, stąd obchodzenie przepisów jest wciąż jeszcze raczej powodem do dumy, niż rzeczą wstydliwą, którą nie wypada chwalić się w towarzystwie. Kiedy w Polsce będzie więcej dobrej pracy i więcej zamożności, ludzie będą mieli mniejszą chęć do ryzykowania i omijania tego, co podpisali w umowie. Nie będzie się im to po prostu opłacało.
Przeczytaj także: