Jak spośród tysiąca CV wybrać kandydata "o złotych włosach"

2009-07-13 Wygoda rekrutacji internetowej nie ma granic, czyli jak spośród tysiąca CV wybrać najlepsze, i to dzięki przysłowiowemu kliknięciu myszką   Krzysztof Kirejczyk, prezes jednego z największych serwisów pracy – Portalu Praca.pl wysłał list do ponad 20 tysięcy pracodawców. Cel? Pracodawcy znaleźli tam informację o automatycznej selekcji: programie, który pozwala w mgnieniu oka wyselekcjonować CV kandydata, spełniającego warunki, podane w ogłoszeniu, opublikowanym na Praca.pl.   Po co i dla kogo? Wyobraźmy sobie przebieg rekrutacji w sieci. Pracodawca umieszcza ogłoszenie, na które spływa 250 aplikacji. Prawie 60% wszystkich kandydatów nie spełnia w 100% wymagań  pracodawcy. Po co więc czytać wszystkie? Aby wyeliminować takie aplikacje pracodawca może je automatycznie wyselekcjonować za pomocą programu przygotowanego przez ekspertów Portalu Praca.pl. Rekrutujący może wybierać aplikacje według: wykształcenia, a nawet ilości lat doświadczenia w branży, może także wyławiać je pod kątem stopnia znajomości języków obcych.   - Konsekwentnie powtarzamy, że łatwość poruszania się po naszym serwisie i wygoda pracodawców, którzy z nami współpracują są dla nas najważniejsze, dlatego przygotowaliśmy to unikalne narzędzie. Miesiące testów i prób, ale opłacało się, bo rozwiązanie już cieszy się powodzeniem – informuje Michał Filipkiewicz, odpowiedzialny za marketing Portalu Praca.pl. Jak się okazuje Internet przejmuje coraz więcej funkcji tradycyjnej rekrutacji. – Chcemy dostosować się do warunków i trendów panujących obecnie na rynku. – Kryzys spowodował, że wielu pracodawców nie zleca executive search, który jest drogi, a jedynie rekrutuje na własną rękę – dodaje Filipkiewicz.   Dla pracodawców automatyczna selekcja – i to za darmo -jest strzałem w dziesiątkę, bo dzięki niej oszczędzają czas i pieniądze, które mogą wykorzystać chociażby na urlop. W tej chwili w opcjach automatycznej selekcji pracodawca może włączyć pytania zdefiniowane przez ekspertów, którzy uznali je za najbardziej pożądane. Jednak specjaliści pracują nad tym, aby w przyszłości mieli oni możliwość definiowania własnych pytań. – Każdy firma ma odrębną strategię działania i rozwoju, są w niej także profile pracowników, którzy współtworzą firmę. Chcemy, aby w przyszłości nasze narzędzie było nie tylko wygodne i funkcjonalne, ale żeby służyło każdemu indywidualnie. Jeśli pracodawca chciałby wyselekcjonować aplikacje pod kątem zainteresowań bądź mocnych stron, jakie podaje kandydat, chcemy mu to w przyszłości umożliwić, wymaga tego od nas rozwój serwisu, dostosowany również do indywidualnych potrzeb współpracujących z nami rekruterów – mówi Krzysztof Kirejczyk, prezes Portalu Praca.pl.

Przeczytaj także: