Konkurs wygrywa Pani Jolanta Kantorczyk
Zespół Szkoła Podstawowa i Przedszkole im. św. Huberta w Czerninie

,,Zastanawialiście się, co kieruje człowiekiem, żeby zostać nauczycielem? To trochę jak skok na bungee bez liny – niby wiesz, że będzie ciężko, ale coś cię tam ciągnie. W moim przypadku to mieszanka idealizmu, cierpliwości i odrobiny szaleństwa. Dlaczego więc wybrałam ten zawód? Wyobraźcie sobie mnie jako młodą dziewczynę, który wierzy, że zmieni świat. Myślałam, że uczniowie będą mnie słuchać z zapartym tchem, a ja będę przewodnikiem ku oświeceniu. Rzeczywistość? Okazało się, że konkuruję z TikTokiem, a poznawane słówka angielskie nie są hitem dnia. Mimo to, właśnie w tej rzeczywistości znalazłem coś, co daje mi satysfakcję – kontakt z młodymi ludźmi. Czasami ich nie rozumiem (serio, dlaczego noszą czapki zimą w szkole, ale nie kurtki?), ale to oni przypominają mi, że ten zawód to nie tylko praca, ale prawdziwa przygoda. Być nauczycielem to jak być kapitanem statku żeglującego przez burzliwe wody dojrzewania, okresu buntu i egzaminów. Każdy uczeń to inna historia, a ja mam szansę być jej częścią. Czasami tłumaczę pięć razy to samo (np. różnica między present simple a present continuous), ale za szóstym razem – Eureka! I to jest ten moment, kiedy wiem, że było warto. Bycie nauczycielem wymaga cierpliwości i zdolności do improwizacji, bo nigdy nie wiesz, co cię czeka. Czasem trzeba być psychologiem, czasem aktorem, a czasem nawet iluzjonistą, żeby uczniowie zaczęli interesować się tym, co chcesz im przekazać. Ale w tym wszystkim jest coś niesamowitego – satysfakcja z bycia częścią życia młodych ludzi i obserwowania, jak dorastają. Dlaczego więc wybrałam ten zawód? Bo nic nie daje takiej radości jak widok ucznia, który nagle „załapuje” coś trudnego. Albo gdy po latach spotykasz go na ulicy i dziękuje za coś, co powiedziałaś, a ty nawet tego nie pamiętasz. To przypomina, dlaczego warto było pójść tą drogą. Na koniec trzeba przyznać, że nauczyciel to trochę jak stand-upowiec – musi mieć gotowe odpowiedzi na najbardziej absurdalne pytania, umieć rozładować napięcie dowcipem i mieć dystans do siebie. Bycie nauczycielem to nie tylko przekazywanie wiedzy – to sztuka budowania relacji i inspirowania młodych ludzi. Czy ten zawód jest trudny? Oczywiście. Czy wymagający? Bez wątpienia. Ale gdybym miała wybrać jeszcze raz – zrobiłabym to samo. Bo w życiu chodzi o to, żeby robić coś, co ma sens. A ja wierzę, że każdy dzień w szkole to krok w stronę lepszej przyszłości”.

Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu!