Na taki innowacyjny eksperyment zdecydowały się władze szwedzkiego miasta Göteborg. W ramach tej samej pensji pracownicy jednego z gminnych ośrodków opieki nad osobami starszymi będą przez rok pracować krócej – 6 godzin, zamiast dotychczasowych ośmiu. Jeśli założenia pomysłodawców projektu się sprawdzą, niewykluczone, że nowe zasady dotyczące skróconego czasu pracy zostaną wprowadzone także w innych instytucjach w tym szwedzkim mieście.
Głównym celem eksperymentu jest sprawdzenie, jak skrócenie czasu pracy wpłynie na zdrowie i absencje chorobowe pracowników. W gminnym ośrodku opieki nad osobami starszymi, w którym wprowadzone zostały nowe zasady dotyczące czasu pracy, zatrudnionych jest 70 osób. Wprowadzenie nowych zasad wymusiło konieczność zatrudnienia w placówce dodatkowych pracowników. Mimo skrócenia czasu pracy o 1/4 pensje pracowników ośrodka nie uległy zmianie.
Mimo tego, że zatrudnienie kilkunastu dodatkowych osób generuje znaczne koszty, pomysłodawcy projektu mają nadzieję na to, że skrócenie czasu pracy i tak będzie opłacalne, bo wpłynie pozytywnie na zdrowie pracowników oraz zmniejszy absencję. Wyniki z objętego eksperymentem ośrodka, mają zostać porównane z innym, w którym pracownicy będą pracowali w niezmienionym wymiarze czasu pracy. W obu placówkach opiekunowie mają przejść badania kontrolne.
8 godzin to za dużo?
Jeśli okaże się, że skrócenie czasu pracy będzie miało pozytywny wpływ na zdrowie i efektywność pracowników, władze miasta Göteborg planują wprowadzenie takich rozwiązań również w innych instytucjach. Na podobne, tyle że systemowe rozwiązanie zdecydowała się kilkanaście lat temu Francja. Jednak wprowadzony wtedy, 35-godzinny tydzień pracy w praktyce obowiązuje jedynie w administracji publicznej, zatrudnieni w sektorze prywatnym Francuzi pracują w praktyce średnio o kilka godzin dłużej.